KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje

W ubiegłym roku kondycja finansowa KGHM się pogorszyła. Nowy zarząd deklaruje poprawę efektywności produkcji i inwestycji. Dużą wagę przywiązuje m.in. do optymalizacji kosztów.

Publikacja: 26.04.2024 04:30

Andrzej Szydło, prezes KGHM, zauważa, że negatywny wpływ na wyniki koncernu miały m.in. wahania cen

Andrzej Szydło, prezes KGHM, zauważa, że negatywny wpływ na wyniki koncernu miały m.in. wahania cen surowców i inflacja

Foto: mat. pras.

Nastroje na światowych rynkach wskazują, że ten rok również będzie dla KGHM wymagający. Zarząd deklaruje poprawę efektywności produkcji oraz inwestycji. „KGHM kontynuuje prace eksploracyjne w ramach swoich koncesji oraz prowadzi postępowania koncesyjne mające zapewnić odpowiednią bazę zasobową do działalności operacyjnej, przedłużenie funkcjonowania kopalń oraz wydłużanie łańcucha wartości” – pisze w liście do akcjonariuszy Andrzej Szydło, prezes KGHM. Zauważa, że warunki eksploatacji złóż są coraz trudniejsze. To z kolei oznacza wzrost kosztów. W tym kontekście niezwykle ważną sprawą jest ich optymalizacja, zwłaszcza w obszarze górnictwa.

KGHM musi wiele zmienić, gdyż jego ubiegłoroczne wyniki dalekie były od tego, co pokazywał we wcześniejszych latach. Kluczowy wskaźnik, czyli skorygowana EBITDA, wyniósł 5,36 mld zł, co oznaczało spadek o 40,6 proc. Koncern poniósł aż 3,69 mln zł straty, podczas gdy w 2022 r. wypracował 4,77 mld zł zysku. Tak słabego wyniku netto nie wykazywał od siedmiu lat.

Czytaj więcej

KGHM poniósł kilkumiliardową stratę netto

Pogarszająca się kondycja to efekt wystąpienia kilku czynników. Po pierwsze, do 710,9 tys. ton (o 3 proc.) zmalała produkcja miedzi płatnej. To przede wszystkim konsekwencja słabych wyników osiągniętych na rynkach zagranicznych. Mniej miedzi uzyskano zwłaszcza z amerykańskiej kopalni Robinson i chilijskiej Sierra Gorda. Jednocześnie spadła do 8,48 tys. USD za tonę (o 3,6 proc.) średnia rynkowa cena miedzi i mocno, bo aż o ponad 30 proc., wzrosły koszty produkcji jej koncentratu. Niewiele pomogła zwiększona produkcja srebra płatnego, do czego przyczyniły się przede wszystkim kopalnie w Polsce. Wprawdzie wolumen pozyskanego metalu wyniósł 1,43 tys. ton (wzrost o niespełna 8 proc.), ale jednocześnie spadł do 23,35 USD za uncję (o 7,5 proc.) jego średni rynkowy kurs.

KGHM dokonał też ogromnych odpisów, bo sięgających łącznie 3,89 mld zł. Największy z nich, w wysokości 3,59 mld zł, powstał w wyniku testu przeprowadzonego na utratę wartości aktywów górniczych i hutniczych spółki matki. Istotnie przeszacowano też kanadyjski projekt górniczy Victoria. W tym przypadku odpis wyniósł 424 mln zł.

Szydło zauważa, że negatywny wpływ na wyniki koncernu miała też agresja Rosji na Ukrainę, wahania cen na rynku surowców energetycznych, inflacja i słabnąca dynamika wzrostu gospodarczego w najważniejszych gospodarkach globu. Mimo to spółka przekroczyła zakładane na 2023 r. wolumeny produkcji we wszystkich głównych liniach produktowych.

Zarząd KGHM pytany o możliwość wypłaty w tym roku dywidendy informuje, że jest w trakcie analizy kluczowych wydatków inwestycyjnych i na dziś nie chce nic deklarować. W innym miejscu jego przedstawiciele zapowiedzieli podtrzymanie dotychczasowej polityki dywidendowej. Zakłada ona, że zarząd będzie rekomendował wypłatę dywidendy na poziomie do jednej trzeciej jednostkowego zysku netto uzyskanego w poprzednim roku obrotowym, z uwzględnieniem aktualnej oraz przewidywanej sytuacji finansowej spółki i grupy.

W szczególności zarząd w publikowanej rekomendacji ma brać pod uwagę przewidywane potrzeby kapitałowe firmy na realizację programu rozwoju i zapewnienie bezpiecznego poziomu zadłużenia. W ub.r. spółka przeznaczyła na dywidendę 200 mln zł, co dało po 1 zł na akcję. Wówczas jednak spółka matka miała do podziału 3,53 mld zł zysku netto. Teraz pokazała 1,15 mld zł straty netto. W tej kwocie są jednak duże odpisy, które mają wyłącznie charakter księgowy, a nie gotówkowy.

W ubiegłym roku sam KGHM przeznaczył na inwestycje 3,47 mld zł. To o 20,8 proc. więcej, niż wydano w 2022 r. Najwięcej, bo 2,69 mld zł, zasiliło projekty górnicze. Z kolei na hutnictwo wydatkowano prawie 594 mln zł. Do tego dochodzi 984 mln zł (+7,8 proc.) inwestycji zależnego KGHM International, 1,1 mld zł (+7,3 proc.) Sierra Gorda oraz 581 mln zł (+50 proc.) w pozostałych firmach grupy.

Nastroje na światowych rynkach wskazują, że ten rok również będzie dla KGHM wymagający. Zarząd deklaruje poprawę efektywności produkcji oraz inwestycji. „KGHM kontynuuje prace eksploracyjne w ramach swoich koncesji oraz prowadzi postępowania koncesyjne mające zapewnić odpowiednią bazę zasobową do działalności operacyjnej, przedłużenie funkcjonowania kopalń oraz wydłużanie łańcucha wartości” – pisze w liście do akcjonariuszy Andrzej Szydło, prezes KGHM. Zauważa, że warunki eksploatacji złóż są coraz trudniejsze. To z kolei oznacza wzrost kosztów. W tym kontekście niezwykle ważną sprawą jest ich optymalizacja, zwłaszcza w obszarze górnictwa.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił