Osoba zajmująca się promocją swojego sławnego małżonka rozlicza się jak przedsiębiorca. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpiła o nią kobieta prowadząca agencję reklamową. Zajmuje się promowaniem sławnych osób. Zawarła nieodpłatną umowę o współpracy z mężem, znanym aktorem. Z kontraktu wynika, że może korzystać z prawa do jego wizerunku i komercjalizować go, m.in. poprzez prowadzenie działań marketingowo-reklamowych, mających na celu rozpowszechnianie i utrwalanie rozpoznawalności. Jej obowiązkiem jest również dbanie o dobre imię aktora.
Kobieta podpisała umowę z przedsiębiorcą z branży odzieżowej. Wyraziła w niej zgodę na korzystanie z wizerunku aktora w celach promocyjnych i reklamowych. Umowa obejmuje przygotowanie dwóch etapów kampanii reklamowej, w tym udział aktora w sesji zdjęciowej oraz rozpowszechnianie materiałów reklamowych z jego wizerunkiem. Za wykonanie świadczeń wynikających z kontraktu właścicielka agencji otrzyma wynagrodzenie płatne w dwóch transzach.
Jak je opodatkować? Kobieta uważa, że wynagrodzenie z umowy o odpłatne udzielenie praw do korzystania z wizerunku aktora powinno być kwalifikowane jako przychód z działalności gospodarczej. Spełnione są bowiem przesłanki z definicji działalności w ustawie o PIT – czynności są wykonywane w sposób ciągły i zorganizowany oraz mają na celu osiągnięcie zysku.
Konsekwencją przyjęcia takiej kwalifikacji przychodów jest możliwość opodatkowania dochodów 19 proc. stawką liniową. Tak jak pozostałych dochodów uzyskiwanych z firmy.