Wymuszanie pracy zdalnej skończy się zwolnieniem

Pracodawca może rozwiązać umowę z pracownikiem, który kwestionuje organizację pracy w firmie.

Publikacja: 03.02.2023 03:05

Wymuszanie pracy zdalnej skończy się zwolnieniem

Foto: Adobe Stock

Tak wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach (sygn. akt X Pa 141/21).

Źródło sporu

Sprawa dotyczyła radcy prawnego, który wniósł przeciw swemu pracodawcy pozew o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie jego umowy o pracę. Konflikt wziął się stąd, że w firmie, w związku z pandemią, wprowadzono pracę rotacyjną. Pracownicy w porozumieniu z przełożonym sporządzali harmonogram i każdego dnia w siedzibie spółki oprócz przełożonego miał być obecny jeden radca prawny. Pozostali mieli tego dnia pracować na odległość.

Czytaj więcej

Wojciech Tumidalski: Z dala od biura nie lekceważ szefa

Problem w tym, że powód w korespondencji mailowej z przełożonym wskazał, że może pracować tylko zdalnie i nie będzie mógł pojawiać się w siedzibie spółki. Zagroził, że w przypadku wyznaczenia mu dyżuru na miejscu, będzie zmuszony wziąć dzień na opiekę nad dzieckiem – i tak też robił – informując, że niezmiennie zgłasza gotowość natychmiastowego podjęcia pracy w trybie zdalnym, w tym także skrócenia okresu korzystania z zasiłku.

Sytuacja powtarzała się kilkukrotnie. W efekcie pracodawca wypowiedział powodowi umowę o pracę. Jako przyczynę wskazał m.in. utratę zaufania. Argumentował, że wpłynęła na to postawa pracownika, polegająca na arbitralnym przyznaniu sobie jednostronnego i swobodnego uprawnienia co do sposobu i miejsca świadczenia pracy.

W I instancji górą był pracownik. Wyrok zmienił jednak sąd II instancji, który opowiedział się po stronie firmy.

W ocenie Sądu Okręgowego w Katowicach działania pracownika były faktycznie nakierowane na wymuszenie innych ustaleń w zakresie organizacji pracy – takich, które on uważał za najkorzystniejsze dla siebie.

Czytaj więcej

Radca prawny: Zasady pracy z domu przeregulowano

A to, zdaniem SO, prowadzi do wniosku, iż powoływanie się przez pozwanego pracodawcę na utratę zaufania do powoda było zasadne.

Katarzyna Wilczyk, starszy prawnik w kancelarii Raczkowski, przyznaje, że to ważny wyrok dla osób zatrudnionych na umowie o pracę. Jak wskazuje, z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, iż utrata zaufania do pracownika stanowi przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę.

– Może do takiej sytuacji dojść na skutek różnych okoliczności. Nie ma nigdzie katalogu takich zdarzeń. Oczywiście muszą być one obiektywne i racjonalne. Nie mam natomiast wątpliwości, że wymuszanie na pracodawcy świadczenia pracy w formie zdalnej również może prowadzić do utraty zaufania do takiego pracownika. Zaburza bowiem przyjętą w firmie organizację pracy. W mojej ocenie orzeczenie sądu II instancji jest zatem prawidłowe – mówi ekspertka.

Marcin Frąckowiak, radca prawny, specjalista z zakresu prawa pracy z kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, przyznaje, że orzeczenie katowickiego sądu to na pewno jasny sygnał, iż za organizację pracy odpowiada pracodawca, który musi przecież zapewnić normalne funkcjonowanie swego przedsiębiorstwa.

Czytaj więcej

Praca zdalna z zagranicy na ryzyko pracodawcy

Z kolei zdaniem Kajetana Bartosiaka, radcy prawnego, partnera w BKB Baran Książek Bigaj, który reprezentował pracodawcę w tej sprawie, nowe przepisy dotyczące pracy zdalnej powinny ograniczyć zapędy pracowników, którzy chcieliby wymuszać swoje ustalenia w zakresie organizacji pracy wykonywanej na odległość lub trybie hybrydowym.

– Dotychczas uprawnienie pracodawcy w tym zakresie wynikało z lakonicznego przepisu tzw. tarczy antycovidowej. Opierało się ono na jednostronnym poleceniu zatrudniającego, który kierował na pracę poza biurem. Po zmianach głównym źródłem zasad dotyczących pracy zdalnej będzie dokument ustalony wspólnie z pracodawcą i pracownikiem lub organizacjami, które go reprezentują (np. w formie regulaminu). W efekcie zatrudnionym powinno być łatwiej przyjąć obowiązujące zasady, skoro mieli (choćby teoretyczny) wpływ na ich ustalenie – mówi mecenas. Wątpliwości ma jednak mec. Marcin Frąckowiak.

– Będzie spora grupa pracowników, wobec której pracodawcy będą musieli pisemnie uzasadniać fakt odmowy wyrażenia zgody na pracę zdalną. Zaliczają się do niej m.in. rodzice dzieci do czwartego roku życia. W praktyce więc pracodawcy w niektórych przypadkach będą pod presją pracowników wymuszających objęcie ich pracą zdalną – mówi ekspert.

Ważne też dla nowego kodeksu

Katarzyna Wilczyk przyznaje natomiast, że katowicki wyrok może mieć znaczenie także po wejściu w życie nowych przepisów.

– Nie można bowiem wykluczyć, że nawet pomimo obowiązywania szczegółowych regulacji odnośnie do pracy zdalnej wyeliminowane zostaną wszelkie nadużycia (np. wymuszanie pracy na odległość, w związku z instrumentalnym wykorzystywaniem instytucji zasiłku opiekuńczego). W zależności od konkretnej sytuacji i skali przewinień wypowiedzenie umowy o pracę w takiej sytuacji będzie możliwe – mówi ekspertka.

Tak wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach (sygn. akt X Pa 141/21).

Źródło sporu

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP