Reklama

Rząd zgłosił poprawki do projektu ustawy o rencie wdowiej. Jest górny limit

Prawo do renty wdowiej mają mieć osoby, które otrzymały prawo do renty rodzinnej na pięć lub mniej lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Rząd zgłosił w Sejmie poprawki do projektu ustawy wprowadzającej to świadczenie.

Publikacja: 25.07.2024 20:21

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na sali obrad Sejmu w trze

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na sali obrad Sejmu w trzecim dniu posiedzenia izby w Warszawie

Foto: PAP, Marcin Obara

W Sejmie odbyło się drugie czytanie obywatelskiego projektu noweli ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który wprowadza rentę wdowią. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra pracy i jej zastępca Sebastian Gajewski, przedstawili propozycje rządowych poprawek. Dotyczą one tego, kto miałby prawo do świadczenia, jego wysokości oraz terminu, od którego będzie wypłacone. Wprowadzają zaostrzone kryteria w porównaniu do projektu obywatelskiego.

Renta wdowia ma być połączeniem dwóch świadczeń wypłacanych emerytkom i emerytom po śmierci małżonka. Osoba, która pozostanie przy życiu będzie mogła wybrać, czy będzie chciała otrzymywać swoje świadczenie i część świadczenia po osobie zmarłej, czy też: całe świadczenie po nim i część swojego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Budżet i podatki
Rośnie deficyt i dziura dochodowa w budżecie. MF podał nowe dane
Budżet i podatki
Rosnący dług i deficyt. Jak Polacy oceniają rząd Tuska na tle Morawieckiego?
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski rośnie. Już ponad 58 proc. PKB
Budżet i podatki
Indie obniżają podatki na setki produktów. Konsumpcja ma wystrzelić
Budżet i podatki
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. ryzykowny. „Taniec na linie”
Reklama
Reklama