Fiskus zarobi na używaniu środków transportu z RFN

Od wypłaty wynagrodzenia dla niemieckiego kontrahenta za korzystanie z samochodów zastępczych przez klientów polska spółka musi uiścić podatek u źródła.

Publikacja: 04.05.2022 07:25

Fiskus zarobi na używaniu środków transportu z RFN

Foto: AdobeStock

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę spółki, która spierała się z fiskusem o tzw. podatek u źródła.

Konkretnie chodziło o wynagrodzenie wypłacane niemieckiemu kontrahentowi. We wniosku o interpretację firma wyjaśniła, że ma sieć salonów samochodowych. Ma podpisaną umowę z firmą z Niemiec, na mocy której ta udostępnia jej klientom samochody zastępcze. Spółka chciała potwierdzenia, że wypłacając niemieckiemu partnerowi wynagrodzenie za korzystanie z jego samochodów zastępczych, nie musi pobierać podatku u źródła. Była bowiem przekonana, że takie kwoty nie mieszczą się w pojęciu należności licencyjnych i nie będą podlegać w Polsce CIT.

Innego zdania był fiskus. Zauważył, że zarówno w ustawie podatkowej, jak i w polsko-niemieckiej umowie w sprawie unikania podwójnego opodatkowania nie ma definicji „urządzenia przemysłowego”. Stwierdził jednak, że pojęcie to powinno być rozumiane maksymalnie szeroko. Dlatego w ocenie urzędników samochody zastępcze udostępniane klientom spółki przez niemieckiego kontrahenta są urządzeniem transportowym, należy je więc traktować jako urządzenie przemysłowe. W konsekwencji podatniczka ma obowiązek pobrać podatek u źródła.

Czytaj więcej

Podatek u źródła – nowe zasady po długo wyczekiwanych zmianach

Urzędnicy tłumaczyli też, że w związku z tym musi pobrać certyfikat rezydencji podatkowej od kontrahenta oraz sporządzić deklarację CIT-10Z oraz IFT-2/IFT-2R.

Spółka nie zgodziła się z taką wykładnią. Zaskarżyła ją, ale przegrała. Zdaniem gdańskiego WSA fiskus słusznie odwołał się do art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy o CIT, bo zalicza on wprost do urządzeń przemysłowych środki transportu, a takim niewątpliwie jest pojazd samochodowy.

Ponadto sporne zagadnienie było analizowane w orzecznictwie, które różnego rodzaju środki transportu uznaje za urządzenia przemysłowe. WSA przypomniał, że w stanie prawnym do 31 grudnia 1994 r. art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy o CIT nie zawierał uściślenia, że urządzenia przemysłowe obejmują środki transportu. Jednak pierwotna wersja została uzupełniona poprzez dodanie słów „a także środka transportu”. Obecne brzmienie obowiązuje zaś od 1 stycznia 1999 r. Dlatego w ocenie WSA wykładnia fiskusa jest prawidłowa. Wyrok nie jest prawomocny.

Sygnatura akt: I SA/Gd 1671/21

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę spółki, która spierała się z fiskusem o tzw. podatek u źródła.

Konkretnie chodziło o wynagrodzenie wypłacane niemieckiemu kontrahentowi. We wniosku o interpretację firma wyjaśniła, że ma sieć salonów samochodowych. Ma podpisaną umowę z firmą z Niemiec, na mocy której ta udostępnia jej klientom samochody zastępcze. Spółka chciała potwierdzenia, że wypłacając niemieckiemu partnerowi wynagrodzenie za korzystanie z jego samochodów zastępczych, nie musi pobierać podatku u źródła. Była bowiem przekonana, że takie kwoty nie mieszczą się w pojęciu należności licencyjnych i nie będą podlegać w Polsce CIT.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP