Wyrok NSA: zwrot VAT - kontrola bez zawiadomienia

Jeśli podatnik wykazał zwrot VAT, można go kontrolować bez zawiadomienia. Nieważne, co jest wpisane w upoważnieniu do kontroli, bo liczą się okoliczności.

Publikacja: 16.09.2019 08:18

Wyrok NSA: zwrot VAT - kontrola bez zawiadomienia

Foto: 123RF

Gdy chodzi o podatników, fiskus rygorystycznie interpretuje przepisy. Chętnie zaś przymyka oko na własne niedociągnięcia, co nierzadko uchodzi mu na sucho. Przykładem jest sprawa, którą zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny.

Czytaj także:

Kiedy skarbówka sprawdza, czy firmie należy się zwrot VAT

W sprawie chodziło o kontrolę bez zawiadomienia. Fiskus zaczął ją bez zawiadomienia, a tłumaczył to tym, że podatnik wykazał nadwyżkę VAT w przyspieszonym terminie 25 dni. Kontrola została wszczęta w celu sprawdzenia zasadności zwrotu.

Zasada jest taka, że fiskus powinien zawiadomić kontrolowanego o zamiarze wszczęcia kontroli. Zgodnie jednak z art. 282c § 1 pkt 1 lit. a) ordynacji podatkowej nie zawiadamia się o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli dotyczy ona zasadności zwrotu różnicy podatku lub zwrotu podatku naliczonego w rozumieniu VAT.

Podatnik nie dawał za wygraną. Upierał się, że u niego została wszczęta kontrola „wywiązywania się z obowiązujących przepisów w VAT". A taka nie jest kontrolą z art. 282c §1 pkt 1 lit. a) ordynacji podatkowej, bo jej zakres jest daleko szerszy.

Ta argumentacja nie przekonała jednak ani fiskusa, ani Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. WSA uznał, że w spornej sprawie istniała możliwość odstąpienia od zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli.

Podobnie sytuację ocenił NSA. Podkreślał, że w sprawie podatnik wystąpił o zwrot VAT. W takiej sytuacji –jak tłumaczył sędzia NSA Roman Wiatrowski – nie ma znaczenia, że w zawiadomieniu zakres kontroli został określony inaczej. W spornym przypadku należy bowiem uwzględnić wszystkie okoliczności sprawy. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: I FSK 956/19

Gdy chodzi o podatników, fiskus rygorystycznie interpretuje przepisy. Chętnie zaś przymyka oko na własne niedociągnięcia, co nierzadko uchodzi mu na sucho. Przykładem jest sprawa, którą zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny.

Czytaj także:

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego