Komentowany wyrok jest kolejnym orzeczeniem dotyczącym tzw. usług kompleksowych obejmujących kilka świadczeń, które z ekonomicznego punktu widzenia składają się na jedną usługę.
Rozstrzygnięcie sądu dotyczyło specyficznych usług, których przedmiotem są utwory w rozumieniu ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: UPA). Na gruncie UPA zasadą jest, że przeniesienie własności samego egzemplarza utworu (np. obrazu) nie wiąże się ex lege z nabyciem praw majątkowych do tego utworu. Nabywca egzemplarza utworu może wówczas z niego korzystać generalnie wyłącznie w granicach tzw. dozwolonego użytku, bez nabywania praw do niego. Natomiast licencja na korzystanie z utworu (tj. umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub umowa dotycząca udzielenia prawa do korzystania z utworu) jest już odrębnym świadczeniem, za które twórcy przysługuje co do zasady odrębne wynagrodzenie. I dla tego drugiego świadczenia (tj. przekazania lub udzielenia licencji do praw autorskich lub praw do artystycznego wykonania) ustawa o VAT przewiduje możliwość zastosowania 8-proc. stawki VAT.
W praktyce oba wymienione rodzaje świadczeń objęte są często jedną umową, co w większości przypadków słusznie każe z podatkowego punktu widzenia kwalifikować je jako usługę kompleksową. Ocena, które ze świadczeń należy uznać za to zasadnicze, zależy zarówno od rodzaju utworu, jak i od jego przeznaczenia.
W przedstawionej sprawie wnioskodawca wskazywał, że w umowie z klientem zobowiązał się do wykonania usługi sporządzenia projektu architektonicznego oraz do przeniesienia majątkowych praw autorskich. WSA uznał, że wnioskodawca wykonywał na rzecz klienta usługę kompleksową, w której świadczeniem podstawowym jest nabycie egzemplarza projektu architektonicznego, dla którego przewidziano stawkę 23 proc. VAT.
Rozstrzygnięcie to może jednak budzić pewne wątpliwości. O ile bowiem w przypadku utworów, takich jak obrazy, nabycie egzemplarza stanowi z reguły dla kupującego cel sam w sobie (któremu nie musi towarzyszyć nabycie prawa do korzystania z utworu), o tyle przeniesienie własności projektu architektonicznego jest zasadniczo pozbawione ekonomicznego sensu, jeśli nie wiąże się z nim prawo do jego komercyjnego wykorzystania (tj. jeśli nie nabywa się prawa do wykorzystania tego projektu). Tę specyfikę potwierdza art. 61 UPA, zgodnie z którym w braku odmiennych postanowień umownych nabycie od twórcy egzemplarza m.in. projektu architektonicznego obejmuje prawo zastosowania go do jednej budowy. Jest to zatem sytuacja wyjątkowa na gruncie tej ustawy.
Wydaje się zatem, że sąd nie uwzględnił specyfiki projektu architektonicznego. Zasadniczo podstawowym celem kupującego jest bowiem nabycie praw do jego komercyjnego wykorzystania (tj. licencji). Tym samym z zastrzeżeniem sytuacji, gdy nabycie egzemplarza samego projektu następowałoby np. w celach kolekcjonerskich, tego typu świadczenia powinny kwalifikować się do zastosowania obniżonej stawki VAT.