Porno nie zawsze niemile widziane

Wiceprzewodnicząca parlamentarnej komisji socjalnej Veronica Palm chce wprowadzić ustawę wymierzoną w porno.

Aktualizacja: 08.08.2015 14:19 Publikacja: 08.08.2015 13:30

Porno bowiem, „jak bicie kobiet, to jeden z efektów braku nierówności w społeczeństwie". Czy w kraju będzie dostępna tylko taka zdrożność jak arabska erotyka w hidżabach? – zastanawia się jeden z krytyków kampanii antypornograficznej.

Według socjaldemokratki Veroniki Palm zakaz porno funkcjonowałby na tych samych zasadach co porno dziecięcego. Strony internetowe z komercyjną erotyką byłyby zablokowane, tak jak teraz uniemożliwia się dostęp do stron z pornografią z udziałem dzieci.

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: W co gra Tomasz Szmydt? Małpa z brzytwą na ramieniu Łukaszenki
Opinie Prawne
Paweł Litwiński: Jak chroni się dane w sądach? Cóż…
Opinie Prawne
Prof. Pecyna o zabezpieczeniu TK i reakcji komisji ds. Pegasusa: "Pogłębianie chaosu"
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Czy obowiązuje nas nowelizacja języka polskiego?
Opinie Prawne
Kazus Szmydta. Wypadek przy pracy sądownictwa administracyjnego czy pytanie o jego sens?
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?