Aktualizacja: 09.07.2025 12:25 Publikacja: 15.05.2024 04:30
Sędzia Wojciech Postulski w trakcie wysłuchań przez zespół oceniający kandydatów do KSSiP
Foto: materiały prasowe
W ostatnim czasie wybór dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury stał się przedmiotem dyskusji i polemik. Ministerstwo Sprawiedliwości 24 kwietnia w komunikacie podało, że rekomendowany przez komisję kandydat na dyrektora KSSiP – sędzia Wojciech Postulski – nie zostanie powołany. Kolejny na liście rekomendacyjnej był prof. dr hab. Piotr Girdwoyń – adwokat, specjalista z zakresu prawa karnego, wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim, w ostatnich latach czynnie zaangażowany w walkę o praworządność oraz obronę sędziów, prokuratorów i obywateli. W międzyczasie, niedoszłego dyrektora, wzięto w obronę. Niektórzy wprost kontestowali decyzję ministra, m.in. prof. Małgorzata Manowska, która w rozmowie z "Rz", pt.: „Zawiódł kontrwywiad, nie sądownictwo”, stwierdziła: „Minister Bodnar zapewniał, że na dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa powoła sędziego wyłonionego w konkursie, a potem odmówił powołania takiego sędziego i poza konkursem powołał adwokata.” I Prezes SN chyba niezbyt uważnie śledziła konkurs. Prof. Girdwoyń brał w nim udział i uplasował się na drugiej pozycji. Wzburzenie ministerialną decyzją wyraziła też neo-KRS wskazując, że zwycięski kandydat uzyskał już pozytywną ocenę wewnętrznego zespołu.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas