Skarga nadzwyczajna Zbigniewa Ziobry: udział w rozprawie wymaga uprawnień

Zbigniew Ziobro uważa, że umowy na świadczenie usług przed sądem nie powinien podpisywać ktoś, kto nie jest adwokatem lub radcą.

Aktualizacja: 29.04.2019 06:53 Publikacja: 28.04.2019 20:45

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zbigniew Ziobro wysłał do Sądu Najwyższego kolejną skargę nadzwyczajną. Dotyczy ona wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z 22 lutego 2017 r.

Powód Paweł Z. prowadzący działalność gospodarczą w postaci usług odszkodowawczych skierował pozew o zapłatę kwoty 11 734,23 zł przeciwko Jakubowi J. oraz Marii J. Powód wskazał, że zawarł z pozwanymi umowę o dochodzenie na drodze sądowej roszczeń odszkodowawczych w związku ze śmiercią ich syna. Na mocy tej umowy miał uzyskać wynagrodzenie w wysokości 30 proc. od wypłaconych pozwanym świadczeń, nie mniej jednak niż 1 tys. zł.

Czytaj także: Otwarcie zawodów prawniczych - uwagi sędziów do pracy pełnomocników

Sąd Rejonowy w Białymstoku wskazał, że Paweł Z., nie posiadając uprawnień pełnomocnika profesjonalnego, nie mógł zobowiązać się do świadczenia pomocy pozwanej na etapie postępowania sądowego i żądać z tego tytułu wynagrodzenia. Sąd wskazał, że wynagrodzenie za pełnienie funkcji pełnomocnika otrzymał ustanowiony z urzędu radca prawny. Wyrokiem z 18 października 2016 r. SR w Białymstoku zasądził od pozwanych Jakuba J. oraz Marii J. kwotę 516,40 zł, a w pozostałym zakresie oddalił powództwo.

Sąd okręgowy zmienił wyrok – zasądził na rzecz powoda od pozwanych Jakuba J. oraz Marii J. kwotę 11 734,23 zł.

Z tym rozstrzygnięciem nie zgodził się prokurator generalny. Skargę w jego imieniu złożył Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego. Zarzucił wyrokowi SO naruszenie zasady demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasadę sprawiedliwości społecznej.

Wskazał, że SO dopuścił się naruszenia prawa materialnego, art. 58 kodeksu cywilnego. W jego ocenie umowy zawarte przez Pawła Z. są sprzeczne z prawem o adwokaturze oraz ustawą o radcach prawnych.

– Nie posiadając uprawnień pełnomocnika profesjonalnego, nie mógł bowiem zobowiązać się do świadczenia pomocy pozwanym na etapie postępowania sądowego i żądać z tego tytułu wynagrodzenia – uważa Hernand i podnosi zarzut naruszenia zasady współżycia społecznego.

Wnosi o uchylenie wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez oddalenie apelacji powoda Pawła Z.

Możliwość kierowania skargi nadzwyczajnej do SN wprowadzono nowelą ustawy o SN z 16 czerwca 2018 r. Jej art. 89 przewiduje, że skarga może być wniesiona od prawomocnego orzeczenia sądu powszechnego lub sądu wojskowego kończącego postępowanie, jeżeli jest to konieczne do zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej. Skargę nadzwyczajną wnosi się pięć lat od dnia uprawomocnienia się zaskarżonego orzeczenia, natomiast w przypadku skierowania kasacji albo skargi kasacyjnej – po roku od dnia ich rozpoznania.

Zbigniew Ziobro wysłał do Sądu Najwyższego kolejną skargę nadzwyczajną. Dotyczy ona wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z 22 lutego 2017 r.

Powód Paweł Z. prowadzący działalność gospodarczą w postaci usług odszkodowawczych skierował pozew o zapłatę kwoty 11 734,23 zł przeciwko Jakubowi J. oraz Marii J. Powód wskazał, że zawarł z pozwanymi umowę o dochodzenie na drodze sądowej roszczeń odszkodowawczych w związku ze śmiercią ich syna. Na mocy tej umowy miał uzyskać wynagrodzenie w wysokości 30 proc. od wypłaconych pozwanym świadczeń, nie mniej jednak niż 1 tys. zł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP