Pytaniem prejudycjalne do TSUE w sprawie dotyczącej VAT

Trybunał Sprawiedliwości UE zajmie się kolejna polską sprawą dotyczącą VAT.

Aktualizacja: 20.06.2018 16:27 Publikacja: 20.06.2018 08:03

Pytaniem prejudycjalne do TSUE w sprawie dotyczącej VAT

Foto: 123 RF

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny wystąpił z kolejnym pytaniem prejudycjalnym (wstępnym). Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) zajmie się wątpliwościami, jakie budzi krajowa praktyka opodatkowania VAT w eksporcie.

Spór, który trafił na wokandę NSA, sprowadzał się do tego, czy w okolicznościach sprawy doszło do eksportu towarów w rozumieniu ustawy o VAT, który podlega opodatkowaniu zerową stawką VAT. Chodziło o telefony sprzedawane na Ukrainę. W fakturach spółka zakwalifikowała transakcje jako eksport towarów, rozliczając je w deklaracjach ze stawką 0 proc. W jej ocenie dla stwierdzenia eksportu towarów wystarczy udowodnienie, że kontrahenci ukraińscy mają siedzibę pod adresami wskazanymi na fakturze.

Odmiennego zdania był fiskus. Co prawda nie kwestionował, że towar wyszedł poza terytorium Polski (Wspólnoty), ale dokumenty ani inne dowody nie pozwalają już stwierdzić, kto był ich rzeczywistym nabywcą. Zdaniem urzędników istotne – dla uznania, że mamy do czynienia z eksportem towarów – jest m.in. to, aby wywóz towarów został dokonany przez nabywcę lub na jego rzecz. Ponadto musi istnieć skonkretyzowany odbiorca, który nabył towar będący przedmiotem dostawy. To w spornej sprawie nie nastąpiło. W tej sytuacji w ocenie fiskusa definicja eksportu nie została spełniona. Czyli sporne transakcje trzeba było opodatkować jak sprzedaż krajową – podstawową stawką.

Z tym stanowiskiem zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

NSA powziął jednak poważne wątpliwości i uznał, że powinien je rozstrzygnąć unijny Trybunał. Zapytał, jak w świetle art. 146 ust. 1 lit. a i b oraz art. 131 dyrektywy 112 oraz zasad: opodatkowania konsumpcji, neutralności oraz proporcjonalności, powinna wyglądać prawidłowa praktyka krajowa. Czy powinna polegać na stosowaniu zwolnienia z prawem do odliczenia (w Polsce stawka 0 proc.) w każdym wypadku, jeżeli są spełnione łącznie dwa warunki. To jest, gdy wywóz towaru nastąpił na rzecz nieustalonego odbiorcy spoza Unii Europejskiej i gdy istnieją jednoznaczne dowody, że towar opuścił terytorium Unii, a okoliczność ta nie jest kwestionowana.

NSA zapytał też, czy powyższe przepisy unijne oraz zasady sprzeciwiają się krajowej praktyce przyjmowania, że nie dochodzi do dostawy towaru, w konsekwencji czego odmawia się stosowania do takiej czynności zwolnienia z prawem do odliczenia (w Polsce stawka 0 proc.). Chodzi o sytuacje, gdy towar został w sposób niekwestionowany wywieziony poza terytorium Unii Europejskiej, a po dokonaniu wywozu władze podatkowe w ramach prowadzonego postępowania stwierdziły, że rzeczywistym nabywcą towarów nie był podmiot, na rzecz którego podatnik wystawił fakturę dokumentującą dostawę, lecz inny nieustalony przez organy podmiot.

NSA zapytał ponadto, jak w świetle przepisów dyrektywy oraz zasad: opodatkowania konsumpcji, neutralności oraz proporcjonalności powinna wyglądać prawidłowa praktyka krajowa. Czy powinna polegać na stosowaniu do dostawy towaru stawki krajowej, jeśli istnieją jednoznaczne dowody, że towar opuścił terytorium Unii, ale organy z uwagi na brak ustalonego odbiorcy stwierdzają, że dostawa towarów nie została dokonana. Czy może należałoby uznać, że w takim przypadku nie doszło w ogóle do czynności opodatkowanej VAT, a w konsekwencji podatnikowi nie przysługuje zgodnie z art. 168 dyrektywy 112 prawo do odliczenia podatku naliczonego z tytułu nabycia wywiezionego towaru.

sygnatura akt: I FSK 126/18

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny wystąpił z kolejnym pytaniem prejudycjalnym (wstępnym). Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) zajmie się wątpliwościami, jakie budzi krajowa praktyka opodatkowania VAT w eksporcie.

Spór, który trafił na wokandę NSA, sprowadzał się do tego, czy w okolicznościach sprawy doszło do eksportu towarów w rozumieniu ustawy o VAT, który podlega opodatkowaniu zerową stawką VAT. Chodziło o telefony sprzedawane na Ukrainę. W fakturach spółka zakwalifikowała transakcje jako eksport towarów, rozliczając je w deklaracjach ze stawką 0 proc. W jej ocenie dla stwierdzenia eksportu towarów wystarczy udowodnienie, że kontrahenci ukraińscy mają siedzibę pod adresami wskazanymi na fakturze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP