W korekcie zeznania CIT-8 za 2014 r. spółka wykazała niecałe 3 tys. zł straty. Po kontroli jednak fiskus uznał, że w jej przypadku nie można mówić o żadnej stracie. Wręcz przeciwnie, określił jej zobowiązanie w CIT za 2014 r. na ponad 25 tys. zł.
Powodem dokonania innego rozstrzygnięcia, niż wykazanego przez spółkę, było m.in. zawyżenie kosztów o 138 tys. zł wydatków poniesionych na wypłatę wynagrodzenia członkom zarządu za udział w posiedzeniach.
Czytaj także: CIT: szkolenie prezesa w kosztach uzyskania przychodu - interpretacja podatkowa
Początkowo fiskus uważał, że uchwała nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników dotycząca wynagrodzenia za posiedzenie zarządu była nieważna. I w konsekwencji stwierdził, że wynagrodzenie wypłacone na jej podstawie członkom zarządu nie mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.
W instancji odwoławczej zmienił jednak front. Już nie twierdził, że uchwała jest nieważna. Ale nadal był przekonany, że sporne wydatki poniesione na wypłatę wynagrodzenia członkom zarządu z tytułu ich udziału w posiedzeniach zarządu nie stanowią kosztów. Fiskus podkreślił, że półka zaliczała w kontrolowanym roku podatkowym do kosztów uzyskania przychodów zarówno wydatki poniesione w związku z wypłatą wynagrodzeń członkom zarządu na podstawie umów o pracę, jak i z tytułu ich udziału w comiesięcznych posiedzeniach zarządu. W związku za konieczne uznał porównanie zakresów czynności wykonywanych przez członków zarządu w ramach stosunku pracy i w związku z posiedzeniami zarządu.