Ulubieniec dzieci w zwiastunie filmowym powiedział: „znajdziemy siostrom taką zalepistą tradycję". Według skarżącego słowo „zalepista" nieoderwalnie wiąże się ze słowem „zajebista", czyli również z „jebać".
Arbiter-referent wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami (art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy) oraz zarzucił, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej.
Wniósł również o uznanie reklamy za niezgodną z art. 25 Kodeksu Etyki Reklamy, według którego „reklamy skierowane do dzieci lub młodzieży muszą uwzględniać stopień ich rozwoju oraz nie mogą zagrażać ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu dalszemu rozwojowi".
Ponadto poinformował, że zgodnie z art. 32 Kodeksu Etyki Reklamy „przepisy zawarte w art. 22-31 stosuje się odpowiednio również do reklam, które nie są bezpośrednio skierowane do dzieci, jednak dzieci są ich odbiorcami ze względu na formę oraz miejsce i sposób prezentowania reklam. Dotyczy to w szczególności reklam emitowanych w telewizji w sąsiedztwie audycji dla dzieci, reklam wyświetlanych w kinach przed seansami filmów dla dzieci oraz reklamy zewnętrznej".
Słowotwórstwo i twórcze myślenie
The Walt Disney Company Polska Sp. z o.o. uznała zarzuty za bezpodstawne powołując się na komizm bohatera filmu, który przejawia się m.in. w jego mowie i słowotwórstwie.