Nakaz inspektora pracy do podważenia przez pracodawcę

W postępowaniu odwoławczym od decyzji inspektora pracodawca ma prawo przytaczać nowe fakty na poparcie swoich twierdzeń oraz przedstawiać związane z tym dowody.

Publikacja: 24.03.2016 05:00

Nakaz inspektora pracy do podważenia przez pracodawcę

Foto: www.sxc.hu

Pracodawca, który po wizycie organu kontrolującego zakład otrzymał decyzję zobowiązującą do określonych działań, może się od niej odwołać. Jednak wniesienie odwołania powinno być dobrze przemyślane. Jeżeli nie ma rzeczywistych przesłanek merytorycznych lub formalnych, skarga nie zmieni decyzji inspektora.

Tylko od decyzji

W razie stwierdzenia naruszenia przepisów prawa pracy lub tych dotyczących legalności zatrudnienia właściwe organy Państwowej Inspekcji Pracy mogą zastosować środki prawne. Podstawowy dla działalności nadzorczej PIP to nakaz. Przyjmuje się, że jest nim każde wydane przez inspektora pracy rozstrzygnięcie będące decyzją administracyjną.

Ustawa z 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 640; dalej: ustawa o PIP) nie definiuje nakazu, ograniczając się jedynie do wskazania przypadków, w których ten środek można zastosować. Najczęściej nakazem inspektor reguluje naruszenia z zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy, np. domagając się usunięcia stwierdzonych uchybień w ustalonym terminie, gdy dotyczy to złamania przepisów i zasad BHP. Gdy zaś pracodawca zalega z wypłatą pensji lub innych świadczeń ze stosunku pracy, a wynagrodzenie ma charakter należny i bezsporny, inspektor wyda nakaz zapłaty.

Mocno sformalizowany

W zależności od konkretnego przypadku treść nakazu może być różna, ale powinna zawierać:

- oznaczenie organu PIP,

- datę wydania,

- oznaczenie strony lub stron,

- powołanie podstawy prawnej,

- rozstrzygnięcie,

- termin usunięcia stwierdzonych uchybień,

- pouczenie o przysługujących środkach odwoławczych.

Dla skorzystania z odwołania kluczowy jest ostatni punkt, czyli pouczenie. Informuje ono o prawie do wniesienia odwołania oraz o wybranych sprawach proceduralnych, które wiążą się z tą czynnością.

Kto się sprzeciwia

Odwołanie może wnieść podmiot kontrolowany bezpośrednio (osobiście). Może się też posłużyć fachowym pełnomocnikiem, np. adwokatem lub radcą prawnym oraz poprosić o to każdą inną osobę. W takim wypadku trzeba ją upoważnić. Na podstawie pełnomocnictwa wskazana w nim osoba będzie umocowana do reprezentowania kontrolowanego w postępowaniu odwoławczym. Jeśli odwołanie wniesie pełnomocnik, ale nie załączy pełnomocnictwa, organ odwoławczy wezwie stronę do uzupełnienia tego braku.

Przykład

Adwokatowi kancelarii zapewniającej obsługę prawną firmy pracodawca udzielił pełnomocnictwa. Wynika z niego, że umocowany ma prawo reprezentować pracodawcę w czynnościach kontrolnych prowadzonych przez organy PIP. Po kontroli inspektor pracy wydał nakaz, od którego adwokat się odwołał, załączając opisane pełnomocnictwo. Organ drugiej instancji wezwie pracodawcę do skorygowania pełnomocnictwa. Powinno ono bowiem dotyczyć reprezentowania pracodawcy w postępowaniu odwoławczym, a nie kontrolnym.

Na papierze na czas

Odwołanie wnosi się w formie pisemnej. Bezskuteczne będą wszelkie pozaoficjalne próby nawiązania kontaktu z inspektorem czy okręgowym inspektorem, np. telefoniczne.

Przepisy nie wskazują, co ma zawierać odwołanie. Powinno ono czynić zadość warunkom typowym dla podania. Kluczowe jest określenie, od czego strona się odwołuje. Warto zatem określić, czy strona odwołuje się od całości nakazu (który formalnie może zawierać więcej niż jedną decyzję), czy tylko od jego części.

Przykład

Po kontroli dużego zakładu przemysłowego inspektor wydał nakaz zawierający dziesięć decyzji. Jeżeli strona w odwołaniu umieści sformułowanie „odwołuję się od nakazu z dnia ...", będzie to uznane za odwołanie od wszystkich decyzji zawartych w nakazie. Jeżeli jednak pracodawca nie zgadza się z jedną decyzją lub kilkoma wybranymi decyzjami z nakazu, wyraźnie je wskazuje w odwołaniu.

Aby wnoszone odwołanie zostało merytorycznie rozpatrzone, trzeba je złożyć we właściwym czasie. W typowych sytuacjach odwołanie od decyzji administracyjnych wnosi się w ciągu 14 dni od ich doręczenia stronie. Ustawa o PIP zmodyfikowała jednak ten termin. Kontrolowany ma siedem dni na odwołanie od decyzji zawartych w nakazie, licząc od daty jego otrzymania.

Uwaga! Jeżeli pracodawca spóźni się z wniesieniem, organ drugiej instancji wyda postanowienie o uchybieniu terminowi i nie rozpatrzy sprawy merytorycznie. Gdy zatem przekroczono termin, warto z odwołaniem złożyć wniosek o jego przywrócenie. Pisemną prośbę o to wnosi się w ciągu siedmiu dni od ustania przyczyny spóźnienia. Jeżeli pracodawca uprawdopodobni, że do przekroczenia nie doszło z jego winy, termin na wniesienie odwołania zostanie przywrócony.

Lepiej z uzasadnieniem

Co do zasady odwołanie nie wymaga szczegółowego uzasadnienia. Wystarczy, że wynika z niego, iż strona nie jest zadowolona z wydanej decyzji. Jednak z samego faktu dezaprobaty niepopartej żadnymi argumentami trudno będzie osiągnąć cel odwołania.

Uzasadnienie powinno wskazywać konkretne i obiektywnie istniejące zarzuty. Mgliste wywody dotyczące rzekomego naruszenia praworządności, konstytucji czy nawet często ogólnych zasad postępowania przeważnie nie wzruszą decyzji inspektora. Jeżeli kontrolowany wniósł wcześniej zastrzeżenia do protokołu kontroli, a inspektor ich nie uwzględnił, można te same argumenty przywołać w odwołaniu. Jeżeli jednak inspektor nie znalazł podstaw, aby uwzględnić te zastrzeżenia, prawdopodobnie organ odwoławczy ich też nie podzieli.

W żadnym razie uzasadnieniem nie powinna być próba usprawiedliwiania się pracodawcy wobec decyzji wydanej przez inspektora.

Przykład

W lutym inspektor skontrolował zakład produkcyjny. W hali temperatura była niewiele wyższa niż na zewnątrz budynku. W nakazie inspektor zobowiązał pracodawcę, aby zapewnił pracownikom właściwą temperaturę pracy. Ten odwołał się od decyzji. Przyznał, że choć ma świadomość nienależytych warunków pracy, to z powodu problemów finansowych nie ma możliwości poprawy tej sytuacji. Z pewnością taka argumentacja nie spowoduje zmiany lub uchylenia decyzji przez organ odwoławczy.

Do kogo wysłać

Odwołanie od decyzji inspektora wnosi się do organu odwoławczego – okręgowego inspektora pracy, za pośrednictwem organu, który wydał decyzję >patrz ramka „Ważna hierarchia". Jeśli więc odwołujący się napisze bezpośrednio do wyższej instancji, musi liczyć się z dłuższym załatwieniem spraw, gdyż organ ten musi ją przekazać do pierwszej instancji.

Odwołanie można wnieść podczas osobistej wizyty w jednostce organizacyjnej PIP oraz za pośrednictwem poczty. Dla pewności warto nadać przesyłką poleconą za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

W praktyce nie można wykluczyć sytuacji, gdy inspektor, który wydał decyzję, uzna, że odwołanie w całości zasługuje na uwzględnienie. Wówczas ma prawo wydać decyzję nową – uchylającą lub zmieniającą tę, od której strona się odwołała. Gdy jednak inspektor po przeanalizowaniu odwołania uzna, że nie można go uwzględnić, przekazuje je organowi odwoławczemu w ciągu siedmiu dni od dnia jego otrzymania.

Na wyższym szczeblu

Okręgowy inspektor pracy, któremu przekazano odwołanie, w pierwszej kolejności zajmie się badaniem strony formalnej czynności dokonanej przez pracodawcę. Ustali, czy odwołanie wniosła uprawniona osoba, np. należycie umocowany pełnomocnik i czy wpłynęło ono w terminie. Analizie podlega też treść pisma, co ma na celu ustalenie, czego strona się domaga i jakie wskazuje zarzuty oraz dowody.

Postępowanie odwoławcze toczące się w drugiej instancji to typowe postępowanie administracyjne. Oznacza to, że odwołujący się pracodawca ma prawo brać w nim czynny udział. Może więc przytaczać nowe fakty na poparcie swoich twierdzeń oraz przedkładać stosowne dowody. Mogą nimi być wszelkie dokumenty, zeznania świadków, opinie biegłych, które przyczynią się do wyjaśnienia sprawy.

Organ odwoławczy musi w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały ten materiał. Analizuje go jednak zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów. Nie będzie to trwało w nieskończoność, bo obowiązek zebrania oraz rozpatrzenia dowodów dotyczy tylko tych, które mają znaczenie dla sprawy.

Niewykluczone, że w trakcie rozpatrywania odwołania trzeba będzie uzupełnić materiał dowodowy. Takie uzupełniające postępowanie można wszcząć na żądanie strony albo z urzędu. Często oznacza to konieczność przeprowadzenia kontroli u pracodawcy w granicach wynikających z potrzeby pozyskania dodatkowych informacji w związku z postępowaniem odwoławczym.

Niekiedy pracodawca w odwołaniu powołuje się na rozmaite dokumenty, ale nie przedstawia ich. Gdy okręgowy inspektor uzna, że dokumenty te mogą mieć znaczenie dla sprawy, ma prawo wezwać odwołującego się o ich dostarczenie. Lepiej więc, aby dołączyć przywołane w odwołaniu dokumenty, usprawni to postępowanie w drugiej instancji.

Można cofnąć

Czasem wniesienie odwołania okaże się nieprzemyślane. Wówczas można je wycofać. Uprawniona jest do tego strona, która je wniosła. Jednak prawo to jest ograniczone w czasie – po wydaniu decyzji przez okręgowego inspektora nie ma możliwości cofnięcia odwołania.

Co do zasady organ odwoławczy powinien uwzględnić taką decyzję pracodawcy. Z całą pewnością nie zaakceptuje tego jednak, gdy prowadziłoby to do utrzymania w mocy decyzji naruszającej prawo lub interes społeczny.

Co zrobi druga instancja

Trwające zazwyczaj miesiąc postępowanie kończy się wydaniem decyzji administracyjnej. Oceniając zebrany materiał organ odwoławczy może wydać decyzję, w której:

- utrzymuje w mocy zaskarżoną decyzję, albo

- uchyla zaskarżoną decyzję w całości lub w części i w tym zakresie orzeka co to istoty sprawy, albo uchylając tę decyzję – umarza postępowanie pierwszej instancji w całości albo w części, albo

- umarza postępowanie odwoławcze.

Gdy decyzja wydana przez inspektora naruszała przepisy postępowania, organ odwoławczy ma prawo ją uchylić w całości i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. W takim wypadku organ odwoławczy musi wskazać, jakie okoliczności należy wziąć pod uwagę przy ponownym rozpatrywaniu sprawy.

Uwaga! Od decyzji organu odwoławczego nie przysługuje kolejne odwołanie. Jest ona ostateczna.

Do zapamiętania

Oprócz nakazów inspektorzy stosują też tzw. wystąpienia, gdy naruszenie nie kwalifikuje się do tego, aby je regulować nakazem.

- Mimo pewnych podobieństw (urzędowa forma, pieczątki) wystąpienie w żadnym wypadku nie jest decyzją.

- Nie przysługuje od niego odwołanie.

Ważna hierarchia

Odwołanie od decyzji wydanej w pierwszej instancji przysługuje tylko do jednej instancji. Oznacza to, że gdy decyzję wydał inspektor pracy, on jest organem pierwszej instancji. Od jego decyzji można się odwołać tylko do organu wyższego stopnia, czyli okręgowego inspektora pracy.

W żadnym wypadku odwołania od decyzji inspektora nie należy kierować do głównego inspektora pracy. Nadanie odwołaniu takiej szczególnej rangi wydłuży postępowanie odwoławcze.

Zdaniem autora

Sebastian Kryczka, prawnik, ekspert prawa pracy

Odwołanie od decyzji inspektora pracy to skuteczny środek, który może zmienić niekorzystne dla pracodawcy rozstrzygnięcie. Aby tak się stało, muszą jednak istnieć rzeczywiste i twarde podstawy. W przeciwnym razie druga instancja uzna, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie, i utrzyma w mocy poprzednią decyzję.

Zanim więc pracodawca odwoła się, warto na chłodno przemyśleć, czy niezadowolenie z decyzji inspektora jest merytorycznie uzasadnione, czy to tylko przejaw emocji i wzburzenia związanego z koniecznością realizacji nakazu.

Pracodawca, który po wizycie organu kontrolującego zakład otrzymał decyzję zobowiązującą do określonych działań, może się od niej odwołać. Jednak wniesienie odwołania powinno być dobrze przemyślane. Jeżeli nie ma rzeczywistych przesłanek merytorycznych lub formalnych, skarga nie zmieni decyzji inspektora.

Tylko od decyzji

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego