Co zrobiono w Niemczech
W Niemczech powstał już projekt ustawy, który służyć ma jako środek zaradczy przeciwko ewentualnym negatywnym skutkom Brexitu bez porozumienia. Projekt ten nosi nazwę „Projekt rządu federalnego ustawy o podatkowych i pozostałych regulacjach dotyczących wystąpienia Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z Unii Europejskiej („Niemiecki Projekt Ustawy dot. Brexitu") i pierwotnie został przygotowany przez niemieckie Ministerstwo Finansów. Projekt zawiera elastyczne rozwiązania służące złagodzeniu nagłych skutków No Deal Brexitu, w szczególności w odniesieniu do działalności bankowej, świadczenia usług finansowych oraz działalności ubezpieczeniowej. Poważna troska niemieckiego rządu jak również waga sytuacji zostały wyrażone w uzasadnieniu do projektu, gdzie wyraźnie stwierdzono, iż nie ma innego rozwiązania niż taki właśnie projekt wypracowany zawczasu przez rząd federalny.
W niemieckim projekcie ustawy dot. Brexitu przewidziane zostało upoważnienie dla niemieckiego Federalnego Urzędu Nadzoru Usług Finansowych (Bundesanstalt für Finanzdienstleistungsaufsicht – BaFin) do udzielania przedłużenia praw paszportowych. Przedłużenie uprawnień odnosić się ma nie do konkretnych firm ubezpieczeniowych, lecz firm ubezpieczeniowych oznaczonych w sposób abstrakcyjny i ogólny (Allgemeinverfügung). Urząd może udzielić przedłużenia na okres do 21 miesięcy. Czas ten powinien służyć do przezwyciężenia trudności spowodowanych Brexitem bez porozumienia i jako taki powinien zostać odpowiednio dopasowany do tej potrzeby.
W polskim systemie prawnym wspomnianemu organowi odpowiada Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), która jest właściwa jako instytucja nadzoru zarówno w odniesieniu do banków jak i firm ubezpieczeniowych. Opisane środki przedstawione zostały co do zasady z punktu widzenia działalności ubezpieczeniowej, jednak projekt odnosi się również do działalności świadczenia usług finansowych oraz działalności bankowej i w zakresie tych obszarów projekt zawiera analogiczne przepisy.
Doniosłość regulacji prawnych
Kontynuacja korzystania przez okres przejściowy z uprawnień wynikających z jednolitego paszportu europejskiego będzie pozytywnie oddziaływać na interesy zarówno ubezpieczających jak i beneficjentów umów ubezpieczeniowych oraz krajowych cedentów. Uprawnienia przejściowe powinny odnosić się jedynie do realizacji i zakończenia stosunków ubezpieczeniowych zawartych przed datą Brexitu. Dzięki takiej regulacji kontrahenci firm ubezpieczeniowych powinni zatem być w stanie skutecznie dochodzić swoich roszczeń przeciwko firmom z Wielkiej Brytanii; firmy te natomiast będą mieć czas na zamknięcie działalności lub stworzenie odpowiedniej podstawy prawnej dla swojej działalności. W ten sposób da się uniknąć sytuacji nagłej zmiany ich otoczenia prawnego i biznesowego. Firmy te dostaną również wystarczająco dużo czasu do zakończenia swoich stosunków prawnych w sposób profesjonalny i pozbawiony chaosu albo do zmiany ich formalnoprawnej struktury. Z punktu widzenia polskiego państwa zapewniona zastanie stabilność oraz ciągłość funkcjonalna rynku. ?
Paweł Hoc prawnik w Dziale Bankowości i Finansowania Projektów kancelarii Squire Patton Boggs, doktorant Uniwersytetu Warszawskiego
Polskie organy państwowe powinny poważnie rozważyć potrzebę podjęcia zawczasu środków zaradczych, ponieważ są one nie tylko pomocne, lecz z uwagi na wspomniane obok wartości wręcz niezbędne. W obecnej sytuacji wydaje się, że przygotowania na No Deal Brexit odnośnie do przedstawionych uprawnień do dalszego przejściowego prowadzenia działalności przez firmy rynku ubezpieczeniowego i finansowego mogą być niezwykle ważnym zadaniem na najbliższe tygodnie dla odpowiednich instytucji, a wręcz stanowić zadanie o charakterze priorytetowym.
Mając na względzie fakt, iż projekt takiej ustawy przewidziany byłby na ewentualność wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez porozumienia umownego oraz że jej wejście w życie oznaczone byłoby prawdopodobnie na pierwszy dzień po dacie Brexitu, należy stwierdzić, że odpowiednie przygotowania rządu (a także Komisji Nadzoru Finansowego) powinny zostać podjęte z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym. Dotyczy to nie tylko wypracowania polskiego projektu ustawy dotyczącej Brexitu, lecz również ewentualnych projektów decyzji Komisji Nadzoru Finansowego, których wydanie leżałoby zgodnie z takim projektem w kompetencji tego organu. Okoliczności te, w połączeniu ze znikomą ilością czasu pozostałego do prawdopodobnego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, pozwalają dojść do wniosku, że polskiemu rządowi nie pozostało już wiele czasu na przygotowanie niezwykle pilnych środków w przedmiotowym zakresie oraz na ewentualne wprowadzenie ich w życie.