Zbyt duża jawność uderzy w gospodarkę

Ministerstwa: Energetyki, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej, krytykują rejestr umów. Twierdzą, że zagrozi bezpieczeństwu i spółkom z udziałem państwa.

Publikacja: 24.11.2017 07:00

Zbyt duża jawność uderzy w gospodarkę

Foto: 123RF

Po fali krytyki od organizacji pozarządowych wobec projektu ustawy o jawności życia publicznego autorstwa ministra-koordynatora służb specjalnych uwagi zgłaszają ministerstwa. W większości krytyczne.

Najwięcej sprzeciwów wywołuje powszechny dla całego sektora publicznego obowiązek ujawnienia majątku i publikacji rejestrów umów cywilnoprawnych. Nie podoba im się też konstrukcja przepisów o dostępie do informacji publicznej. Twierdzą, że właśnie ich resort zasługuje na szczególne potraktowanie.

Partnerstwo zagrożone

Najostrzejszy jest głos ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. Uznał, że jawne rejestry umów spółek, w których co najmniej 10 proc. ma Skarb Państwa lub samorząd, osłabi ich konkurencyjność rynkową wobec podmiotów prywatnych. Skutkiem może być unikanie wchodzenia tych podmiotów w relacje kapitałowe ze Skarbem Państwa.

– To niekorzystne dla polityki gospodarczej państwa. Szczególnie jeśli chce się promować partnerstwo publiczno-prywatne – przestrzega minister i wzywa, by nie ujawniać wszystkiego i honorować tajemnicę firm.

Ministerstwo Obrony Narodowej ideę jawności popiera, ale proponuje, by oświadczenia pracowników tego resortu były niejawne i by składać je bezpośrednio szefowi CBA. Jak pisze Antoni Macierewicz, ujawnienie tych danych mogłoby zagrażać bezpieczeństwu państwa. Resort chce też, by nie publikować w rejestrze umów cywilnoprawnych dotyczących bezpieczeństwa i obronności kraju.

Resort spraw zagranicznych wnosi, by ustawa respektowała tajemnicę dyplomatyczną, i krytykuje przepisy o dostępie do informacji publicznej. Czy jawny będzie numer służbowego telefonu lub kalendarz spotkań ministra? – pyta Witold Waszczykowski. Kwestionuje definicję „sprawy publicznej" i postuluje, by był wymóg identyfikowania osoby pytającej, aby uniknąć anonimów i wulgarnych pism.

Śledztwo nadal tajne

Z kolei resort sprawiedliwości uważa, że pojęcia „informacja publiczna" i „dokument urzędowy" są nieprecyzyjne. Wiceminister Marcin Warchoł chce też zastrzeżenia, że w tym trybie nie udostępnia się informacji ze spraw karnych. „Zdecydowanie negatywnie" ocenia obowiązek publikacji umów, m.in. o darmowej pomocy prawnej, biegłych i tłumaczach. Ich stronami mogą być osoby zobowiązane do zachowania tajemnicy, np. adwokackiej, bankowej czy ubezpieczeniowej – pisze MS. Obawia się, że ich ujawnienie wywoła „błędne interpretacje działań" resortu. Protestuje przeciw ujawnianiu w oświadczeniach majątku współmałżonka. Krytykuje też zakres majątku do ujawnienia i szeroki krąg zobowiązanych do tego osób.

MSWiA chce wyłączenia z jawnego rejestru umów tych opłacanych ze środków operacyjnych policji i Straży Granicznej. Krytykuje też traktowanie udziału obywateli w konsultacjach publicznych jak lobbingu.

– Należy to rozłączyć – uważa wiceminister Stanisław Chwałek.

Resort chce też, by w ustawie precyzyjnie napisano, co może być uznane za konflikt interesów, gdy chodzi o urzędników odchodzących do sektora prywatnego – tak by nie podpadali pod zapisy o obowiązkowej karencji po odejściu z pracy. Według MSWiA w rejestrze korzyści nie ujawnia się wyjazdów zagranicznych, jeśli sfinansowała je partia lub stowarzyszenie.

– To obejście prawa. Wystarczy zapisać się do stowarzyszenia, by nie ujawniać korzyści – wskazano.

Arkadiusz Pączka - ekspert Pracodawcy RP

Ustawa może istotnie wpłynąć na gospodarkę. Poważnym zagrożeniem dla przedsiębiorców jest ujawnianie akt postępowań administracyjnych. W sektorze farmaceutycznym może to doprowadzić do ich odwrotu z kraju, bo to mniejszy koszt niż ujawnienie swej strategii handlowej. Obowiązek informowania o umowach cywilnoprawnych może zniechęcić prywatne podmioty do współpracy ze spółkami Skarbu Państwa. A prywatni zyskają nad nimi przewagę informacyjną. Problemy w zamówieniach publicznych rodzi obowiązek publikacji oświadczeń majątkowych ich uczestników. Nie uda się unowocześnić i usprawnić zamówień, jeśli kompetentni eksperci nie wezmą w nich udziału.

etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Po fali krytyki od organizacji pozarządowych wobec projektu ustawy o jawności życia publicznego autorstwa ministra-koordynatora służb specjalnych uwagi zgłaszają ministerstwa. W większości krytyczne.

Najwięcej sprzeciwów wywołuje powszechny dla całego sektora publicznego obowiązek ujawnienia majątku i publikacji rejestrów umów cywilnoprawnych. Nie podoba im się też konstrukcja przepisów o dostępie do informacji publicznej. Twierdzą, że właśnie ich resort zasługuje na szczególne potraktowanie.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego