Ministerstwo Sprawiedliwości ma już gotowe zmiany odwracające negatywne skutki tzw. ustawy kagańcowej – informuje „Rzeczpospolitą” Dariusz Mazur, wiceminister sprawiedliwości. Nie będzie oświadczeń o przynależności sędziów do stowarzyszeń, zrzeszeń itd. Sędziowie będą mogli podejmować uchwały protestacyjne, a fakt kwestionowania neosędziego nie będzie podpadał pod odpowiedzialność dyscyplinarną.
Sędziowie nie będą składać już oświadczeń o przynależności
Powodem zmian jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 5 czerwca 2023 r. (C 204/21) w sprawie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce. Trybunał uznał, iż obecne przepisy w tych sprawach są sprzeczne z prawem europejskim.
– Rezygnujemy z obowiązku składania przez sędziów oświadczeń o ich przynależności do zrzeszeń, stowarzyszeń i fundacji. Dziś są one publikowane w BIP – mówi Dariusz Mazur, odpowiedzialny w MS za funkcjonowanie sądownictwa.
– To krok w bardzo dobrą stronę – mówi sędzia Waldemar Żurek, SO w Krakowie.
– Pamiętam kuriozalne sytuacje z czasów, kiedy obowiązywał ten przepis, i ogromne dylematy sędziów. Była sędzia, która na przykład była po mastektomii i należała do stowarzyszenia amazonek, musiała wpisać tą informację i było to naprawdę bardzo trudne dla niej i dla jej rodziny. W większości na znak solidarności nie ujawnialiśmy swojej przynależności – mówi sędzia Żurek.