Rozliczenia VAT przy transakcjach unijnych - wyrok NSA

Bez rejestracji VAT UE w momencie składania deklaracji nie można skorzystać z zerowej stawki przy transakcjach unijnych.

Aktualizacja: 04.03.2019 08:14 Publikacja: 04.03.2019 07:57

Rozliczenia VAT przy transakcjach unijnych - wyrok NSA

Foto: 123RF

W piątek Naczelny Sąd Administracyjny wydał bardzo ważny wyrok dla rozliczeń VAT przy transakcjach unijnych. Wynika z niego, że pozbawienie dostawcy preferencji podatkowej przy wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów (WDT) z uwagi na brak jego rejestracji na VAT UE to nie nadmierny formalizm.

Czytaj także: Czy komis z UE jest wewnątrzwspólnotowym nabyciem

Sprawa dotyczyła przedsiębiorcy, który swoją jednoosobową firmę prowadzi od 1997 r. A chodziło o skutki podatkowe jednej transakcji. Mężczyzna we wniosku o interpretację wyjaśnił, że w lipcu 2015 r. dokonał WDT firmowego środka trwałego, tj. samochodu ciężarowego.

Diabeł w szczegółach

Szkopuł w tym, że nastąpiło to przed jego rejestracją na potrzeby VAT UE. Podatnik przekonywał jednak, że brak rejestracji nie powinien pozbawiać go prawa do wykazania WDT z zerową stawką VAT. Podkreślał, że nabywca auta – jego słowacki kontrahent – jest czynnym podatnikiem VAT innego państwa członkowskiego, posiada ważny numer identyfikacyjny dla transakcji wewnątrzwspólnotowych. Jego numer VAT UE został podany na fakturze. W ocenie przedsiębiorcy – choć jego urząd skarbowy zabronił mu stosowania zerowej stawki z uwagi na brak formalnej rejestracji VAT UE – ma do tego prawo, bo wszystkie pozostałe warunki korzystania z preferencji zostały spełnione.

Urzędnicy skarbówki pozostali jednak zgodni. Zwrócili uwagę na jeden szczegół. Podatnik WDT ze stawką zero proc. wykazał w deklaracji za lipiec 2015 r. w terminie za trzeci kwartał. Transakcję wykazał też w deklaracji podsumowującej VAT-UE. Aktualizację deklaracji VAT-R celem rejestracji jako podatnika VAT UE złożył jednak dopiero w grudniu 2015 r. Tymczasem art. 42 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT uzależnia zerową stawkę VAT od zarejestrowania jako podatnika VAT UE. Przy czym w ocenie urzędników należy go interpretować w kontekście art. 99 ustawy o VAT. A to oznacza, że podatnik ma prawo do zerowej stawki VAT przy WDT, jeśli w ustawowym terminie złożenia deklaracji podatkowej będzie zarejestrowany do transakcji wewnątrzwspólnotowych.

Mężczyzna zaskarżył interpretację i to jemu rację przyznał Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu. Odwołując się do orzecznictwa unijnego, podkreślił, że nadmierny formalizm nie może godzić w zasadę neutralności VAT. W konsekwencji uznał, że pozbawienie skarżącego prawa do zerowej stawki tylko z powodu braku rejestracji było nieproporcjonalne.

Ostatecznie jednak spór o formalności przy WDT przed NSA wygrał fiskus. Zgodził się, że z orzecznictwa – zwłaszcza unijnego – wynika jednoznacznie, iż niedopełnienie warunków formalnych nie może niweczyć prawa do preferencji przy WDT. Ale tylko gdy formalnej rejestracji na VAT UE nie dopełnił nabywca.

Dostawca to nie nabywca

Tymczasem w spornej sytuacji chodzi o dostawcę. NSA przypomniał, że w dyrektywie UE nie ma przepisu dotyczącego wprost dowodów, jakie powinni mieć podatnicy w celu skorzystania z preferencji. W tym zakresie przepisy unijne zostawiają wolną rękę państwom członkowskim. I polski ustawodawca określił je w art. 42 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT, zastrzegając, że do zastosowania zerowej stawki podatnik dokonujący dostawy najpóźniej w momencie składania deklaracji musi mieć rejestrację VAT UE. I norma ta nie narusza dyrektywy UE.

Jak tłumaczył sędzia NSA Marek Kołaczek, taki obowiązek nie jest ani nadmierny, ani uciążliwy. Rejestracji można dokonać nawet razem z deklaracją, można też „wrócić" do zerowej stawki poprzez korektę deklaracji. Nie są także ważne szczegóły samej rejestracji.

Przy czym, jak podkreślił sędzia Marek Kołaczek, nie ma znaczenia, czy podatnik dostawca miał rejestrację w momencie dokonywania dostawy, ale musi ją mieć najpóźniej w momencie wykazywania jej w deklaracji. Wyrok jest prawomocny.

Sygn. akt: I FSK 172/17

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Jarosław Ziobrowski, adwokat, partner w kancelarii Kupisz i Ziobrowski

Wyrok nie jest korzystny dla podatników VAT, ale niestety nie można się z nim nie zgodzić. Trzeba pamiętać, że zerowa stawka VAT przy wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów to preferencja. A w takim przypadku ustawodawca może określić warunki jej stosowania i domagać się ich wypełnienia. Orzecznictwo NSA dotyczące wymogów formalnych stosowania zerowej stawki VAT przy WDT, początkowo bardzo restrykcyjne, ewoluowało, łagodniało pod wypływem wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE. Obecnie wynika z niego, że brak rejestracji VAT UE jako nadmierny formalizm nie pozbawia preferencji, ale gdy dotyczy to nabywcy. I zgadzam się, że u dostawcy towaru rejestracja VAT UE jako warunek formalny nie jest zbyt uciążliwa. Można jej dokonać nawet razem ze złożeniem deklaracji. Podatnik ma też możliwość skorygowania deklaracji, niemniej o rejestrację warto zadbać odpowiednio wcześnie, bo korekta jest bardziej uciążliwa i pracochłonna niż sama rejestracja. Warto też zwrócić uwagę, że WDT ze względu na transgraniczny charakter to niemal stały element tzw. przestępstw karuzelowych. Trudno się więc dziwić, że państwa członkowskie i sama UE chce mieć nad nimi ścisłą kontrolę.

W piątek Naczelny Sąd Administracyjny wydał bardzo ważny wyrok dla rozliczeń VAT przy transakcjach unijnych. Wynika z niego, że pozbawienie dostawcy preferencji podatkowej przy wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów (WDT) z uwagi na brak jego rejestracji na VAT UE to nie nadmierny formalizm.

Czytaj także: Czy komis z UE jest wewnątrzwspólnotowym nabyciem

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów