Sędzia Jarosław Matras kieruje Izbą Karna SN pod nieobecność przebywającego na urlopie prezesa tej Izby sędziego Stanisława Zabłockiego. Sędzia Zabłocki zapowiedział w lutym, że z końcem sierpnia 2019 r. zamierza przejść w stan spoczynku. Jakie są tego konsekwencje? - pytał red. Wojciech Tumidalski.
- Sędzia Zabłocki nie wycofał się z tego oświadczenia, więc mamy taką sytuację, że 31 sierpnia to ostatni dzień jego pracy. Jeżeli nie wycofa się on z tego zamiaru - do czego sędziowie Izby Karnej go namawiają - to muszę podjąć działania zmierzające do wybrania kandydatów na nowego Prezesa Izby Karnej - tłumaczył sędzia. - W terminie 14 dni od zakończenia pracy sędziego Zabłockiego powinno odbyć się Zgromadzenie Ogólne Sędziów Izby Karnej. Zgromadzenie, przy quorum przynajmniej 2/3 sędziów, wybiera w tajnym głosowaniu minimum trzech kandydatów spośród osób zgłoszonych, którzy zostaną przedstawieni prezydentowi. Spośród nich prezydent powoła nowego Prezesa Izby Karnej. Jeśli sędzia Zabłocki nie wycofa swojego oświadczenia, rozważam zwołanie Zgromadzenia na piątek 6 września. Wprawdzie to jeszcze sezon urlopowy w naszej Izbie, ale mam już rozeznanie, że quorum sędziowskie powinno być - dodał.
Czytaj też:
Sędzia Sądu Najwyższego Stanisław Zabłocki przechodzi w stan spoczynku
Termin przejścia w stan spoczynku Prezesa SN Stanisława Zabłockiego