Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który chciał opodatkować w Polsce opłaty za wynajem sprzętu komputerowego od niemieckiej spółki.
Czytaj także: Wynajem sprzętu IT jest zwolniony z podatku u źródła
W sprawie chodziło o tzw. podatek u źródła. We wniosku o interpretację rodzima firma wyjaśniła, że dokonuje płatności na rzecz niemieckiej spółki komandytowej m.in. z tytułu opłat za sprzęt komputerowy. Wspólnicy kontrahenta posiadają w Niemczech nieograniczony obowiązek podatkowy, co potwierdzają certyfikatami rezydencji. Spółka tłumaczyła, że w świetle niemieckich przepisów spółka komandytowa nie jest podatnikiem podatku dochodowego. Są nimi wspólnicy. Z wniosku wynikało, że polska firma wynajmuje od niemieckiej spółki komputery stacjonarne (w tym terminale, monitory, myszki oraz klawiatury), notebooki, serwery, drukarki, faksy. Spółka uważała, że nie jest zobowiązana do pobrania podatku dochodowego u źródła od wynagrodzenia wypłacanego do Niemiec.
Czytaj także: Najem maszyn budowlanych bez podatku u źródła
Innego zdania był fiskus. Przyznał, że polskie przepisy oraz postanowienia polsko- -niemieckiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania nie definiują pojęcia „urządzenie przemysłowe". Niemniej uznał, że do wyjaśnienia jego sensu wystarczy sięgnąć do języka potocznego. A ze słownikowych definicji wynika, że urządzenie ma służyć do wykonywania czynności w przemyśle w szerokim znaczeniu. Stąd pojęcie „urządzenie przemysłowe" należy rozumieć szeroko, czyli powinno obejmować także komputery i sprzęt komputerowy służące działalności. W konsekwencji fiskus uznał, że opłaty za najem mogą być opodatkowane w Polsce.
