Sfinansowane dotacją zakupy na rozkręcenie działalności można rozliczyć w podatkowych kosztach. Jest tak, mimo iż sama dotacja jest zwolniona z PIT. Potwierdza to interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 17 grudnia 2018 r. (0112-KDIL3-3.4011.374. 2018. 1.DS).
Czytaj także: Dotowane przez urząd pracy wydatki na start biznesu są kosztem
Wystąpił o nią mężczyzna, który dostał z Funduszu Pracy prawie 20 tys. zł na podjęcie działalności gospodarczej. Pieniądze zostały przyznane w ramach projektu aktywizującego młode osoby, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej. Podstawa prawna to ustawa z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz rozporządzenie wykonawcze ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z 14 lipca 2017 r. w sprawie dokonywania z Funduszu Pracy refundacji kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy oraz przyznawania środków na podjęcie działalności gospodarczej.
Mężczyzna założył firmę doradczą i świadczy usługi prawnicze. Rozlicza się według skali podatkowej, prowadzi księgę przychodów i rozchodów. Pieniądze z dotacji wydał na wyposażenie firmy. Kupił między innymi laptop, kasę fiskalną, programy komputerowe, fotel, krzesła, a także wiele materiałów biurowych, takich jak zszywacz czy dziurkacz. Na wszystkie wydatki ma faktury.
Ponieważ wartość poszczególnych składników majątku nie przekracza 10 tys. zł, przedsiębiorca nie musi wpisywać ich do ewidencji środków trwałych. Ale czy może rozliczyć je w podatkowych kosztach działalności? Mężczyzna twierdził, że tak. Mimo że dotacja, z której pochodziły środki na zakupy, nie jest podatkowym przychodem.
