"Skala frustracji będzie ogromna". Apel do premiera ws. małego ZUS plus

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz apeluje do premiera "w imieniu 250 tys. zagrożonych przedsiębiorców" o pilną nowelizację ustawy o małym ZUS plus. Chodzi o zniesienie ograniczenia, które pozwala korzystać z ulgowych składek tylko przez 36 miesięcy.

Publikacja: 07.02.2023 14:14

Adam Abramowicz, rzecznik MŚP

Adam Abramowicz, rzecznik MŚP

Foto: Rzeczpospolita, Robert Gardziński

W liście do premiera Mateusza Morawieckiego Rzecznik MŚP zauważa,  że wprowadzając Mały ZUS plus trzy lata temu, rząd uwzględnił m.in. argumenty  Rzecznika, że system ryczałtowej stawki ZUS nieuwzględniający poziomu dochodu szkodzi gospodarce – uniemożliwia małym firmom legalne działanie, wypychając je do szarej strefy oraz hamuje powstawanie nowych i prowadzenie tzw. startup-ów.

"Niestety, Ustawodawca zastrzegł jednocześnie, że z preferencji mały ZUS plus można korzystać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej" - pisze Adam Abramowicz.

Czytaj więcej

Składki dla firm w górę. Koniec małego ZUS Plus

Przypomina, że w czasie prac nad ustawą przekonywał, iż takie ograniczenie nie ma racjonalnego uzasadnienia. Wskazuje przykład krawcowej w małej miejscowości, która zarabiając dwa tysiące miesięcznie, jest w stanie płacić do ZUS po 330 zł miesięcznie. Przy tak niskim dochodzie nie udźwignie natomiast obciążenia rzędu 1418,48 zł, tj. stawki bez ulgi mały ZUS plus.

"I ten czarny scenariusz właśnie się spełnia – trzy lata po wprowadzeniu w/w ulgi ważą się losy tysięcy przedsiębiorców, którzy tracą do niej prawo już w lutym. Tysiące przedsiębiorców staną przed dylematem: zawiesić działalność czy przejść do gospodarczego podziemia. Ci zaś, których wiążą długoterminowe umowy i kredyty, zaczną popadać w spiralę długu wobec ZUS." - alarmuje Rzecznik MŚP.

Jak informuje, po 10 latach od przeprowadzenia abolicji wobec przedsiębiorców zadłużonych w ZUS za swoje własne składki, liczba rodzin objętych windykacją z tego tytułu znowu przekroczyła 200 tysięcy.

"To już problem społeczny, z którym przyjdzie się znowu zmierzyć. Jeżeli natomiast w ustawie Mały ZUS Plus nie zostanie wykreślony zapis ograniczający do 3 lat prawa korzystania z tej ulgi, spirala zadłużania małych przedsiębiorców błyskawicznie ten problem pogłębi" - twierdzi Rzecznik.

Czytaj więcej

Zmieniasz formę opodatkowania, skoryguj Mały ZUS Plus

W liście do premiera Adam Abramowicz wskazuje, że znowelizowanie ustawy Mały ZUS Plus mogłoby złagodzić negatywne skutki nieistniejącego w żadnym innym niż Polska kraju UE "kuriozalnego obowiązku opłacania przez przedsiębiorców wysokiej składki na własne ubezpieczenia społeczne bez uwzględnienia wysokości osiąganych przez nich dochodów."

Z prawa do płacenia małego ZUS plus skorzystało dotąd około ćwierć miliona osób prowadzących działalność gospodarczą.

"Jeśli za kilka dni ich składki drastycznie wzrosną, skala frustracji będzie ogromna – zwłaszcza w obecnej sytuacji spowolnienia gospodarczego, wysokich kosztów prowadzenia firm i rosnącej wciąż inflacji. Dlatego proszę Pana Premiera o pilne działanie, aby Sejm RP mógł uchwalić postulowane przeze mnie rozwiązanie" - czytamy w liście.

Co mówią przepisy
MAŁY ZUS PLUS

Od 1 lutego 2020 roku przedsiębiorcy mogą płacić obniżone składki na ubezpieczenia społeczne w ramach Małego ZUS Plus, proporcjonalne do dochodu. Są jednak dwa kluczowe warunki, które trzeba spełnić, żeby otrzymać ulgę:

- przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej prowadzonej przez cały poprzedni rok kalendarzowy nie przekroczyły 120 000 zł

-  działalność gospodarcza w poprzednim roku kalendarzowym była prowadzona nie krócej niż 60 dni kalendarzowych.

Mały ZUS dotyczy tylko składek na ubezpieczenia społeczne. Nie obejmuje składki zdrowotnej, którą trzeba płacić w pełnej wysokości.

W liście do premiera Mateusza Morawieckiego Rzecznik MŚP zauważa,  że wprowadzając Mały ZUS plus trzy lata temu, rząd uwzględnił m.in. argumenty  Rzecznika, że system ryczałtowej stawki ZUS nieuwzględniający poziomu dochodu szkodzi gospodarce – uniemożliwia małym firmom legalne działanie, wypychając je do szarej strefy oraz hamuje powstawanie nowych i prowadzenie tzw. startup-ów.

"Niestety, Ustawodawca zastrzegł jednocześnie, że z preferencji mały ZUS plus można korzystać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej" - pisze Adam Abramowicz.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
ABC Firmy
Sąd Najwyższy wydał wyrok ws. wyjątku od zakazu handlu w niedziele
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Prawo karne
Maria Ejchart: Więźniów w celach będzie o 20 tys. mniej
Spadki i darowizny
Sąd Najwyższy o odwołaniu darowizny. Ważne terminy
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS