Uśpienie firmy bez wykreślenia z CEIDG - skutki w składkach ZUS

Nawet 235 tys. osób może zapłacić składki ZUS od zapomnianej działalności.

Aktualizacja: 13.08.2018 13:48 Publikacja: 12.08.2018 16:44

Uśpienie firmy bez wykreślenia z CEIDG - skutki w składkach ZUS

Foto: 123RF

Sąd Najwyższy zajął się ostatnio problemem osób, które pewnie już nie myślą o prowadzonej przed laty działalności gospodarczej. Może się teraz okazać, że o obowiązku wykreślenia jej z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej przypomni im ZUS. Takie przypomnienie może być bolesne, szczególnie jeśli zażąda nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych zaległych składek. Biorąc pod uwagę, że w ewidencji jest obecnie 2 410 778 wpisów przedsiębiorców ze statusem „aktywny", a w ewidencji ZUS tylko 2 175 393 opłacających składki, brakujące 235 tys. przedsiębiorców może spodziewać się komplikacji.

Czytaj też: Konstytucja biznesu - zmiany w zawieszaniu działalności

Przekonał się o tym znany dziennikarz motoryzacyjny, który w późnych latach 80. prowadził działalność w postaci transportu drogowego. Gdy w 1995 r. stracił koncesję na transport międzynarodowy, jego działalność zaczęła wygasać, aż w 1997 r. zaprzestał jej prowadzenia.

Nazwisko w ewidencji

Po latach ZUS zainteresował się jego firmą. Z informacji urzędu skarbowego wynikało, że przedsiębiorca figurował w tym czasie w ewidencji podatników jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą i nadal składał deklaracje VAT 7 i PIT-36, w których wykazywał 0 zł przychodu. Na podstawie aktywnego wpisu w CEIDG i informacji z urzędu skarbowego ZUS wydał decyzję o obowiązku zapłaty przeszło 43 tys. zł zaległych składek.

Były przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji do sądu. Wygrana z ZUS zajęła mu jednak aż 3,5 roku.

Początkowo sąd okręgowy uznał, że do uwzględnienia obowiązku zapłaty składek potrzebne jest potwierdzenie takiej działalności. Tymczasem w tym przypadku od 1997 r. działalność nie była faktycznie prowadzona.

Innego zdania był sąd apelacyjny, który stwierdził, że były przedsiębiorca nie udowodnił zaprzestania działalności, a jego świadkowie nie przedstawili żadnych konkretnych okoliczności. Sąd uznał więc, że prowadził działalność w spornym okresie i musi zapłaci składki.

Zawieszenie bez limitu

Dopiero SN stwierdził, że przedsiębiorca nie musi płacić składek. Sędziowie SN przypomnieli, że do nałożenia obowiązku zapłaty składek potrzebne jest faktyczne prowadzenie działalności.

Czytaj też: Urzędnik przekaże informację o zawieszeniu działalności do ZUS

Jak podpowiada Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, w razie zaprzestania działalności gospodarczej lepiej ją zawiesić, bo wtedy ZUS na pewno nie upomni się o składki.

Od 30 kwietnia 2018 r., gdy w życie weszła konstytucja dla biznesu, prowadzący działalność mogą zawiesić ją bezterminowo. To ogromne ułatwienie, bo przed zmianami były na to maksymalnie 24 miesiące.

Wnioski o wykreślenie i zawieszenie działalności są najpóźniej następnego dnia przesyłane elektronicznie do ZUS, KRUS, GUS oraz urzędów skarbowych. Przedsiębiorca nie musi tych informacji zgłaszać osobno w każdym urzędzie.

sygn. akt: II UK 181/17

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Andrzej Radzisław,  radca prawny z kancelarii LexConsulting.pl

Wpis do ewidencji działalności gospodarczej daje prawo do założenia własnej firmy. Rodzi także domniemanie prawne, że jest ona prowadzona. Wtedy bez zawieszenia czy wykreślenia z ewidencji może być trudno uniknąć obowiązku zapłaty składek za taki okres. Problem polega na tym, że w razie sporu z ZUS trzeba udowodnić, że czegoś się nie robiło. W tym przypadku, że nie prowadziło się działalności gospodarczej. To dużo trudniejsze niż udowodnienie, że przedsiębiorca był aktywny i prowadził działalność. To prowadzi do nierównego rozłożenia ciężaru dowodu w takich sprawach. Niewykreślenie działalności gospodarczej z ewidencji czy też niezawieszenie jej na czas może stawiać prowadzącą ją osobę w bardzo trudnej sytuacji prawnej.

Sąd Najwyższy zajął się ostatnio problemem osób, które pewnie już nie myślą o prowadzonej przed laty działalności gospodarczej. Może się teraz okazać, że o obowiązku wykreślenia jej z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej przypomni im ZUS. Takie przypomnienie może być bolesne, szczególnie jeśli zażąda nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych zaległych składek. Biorąc pod uwagę, że w ewidencji jest obecnie 2 410 778 wpisów przedsiębiorców ze statusem „aktywny", a w ewidencji ZUS tylko 2 175 393 opłacających składki, brakujące 235 tys. przedsiębiorców może spodziewać się komplikacji.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem