Osoby prawne mogą się domagać odszkodowania za naruszenie dobrego imienia

Rozmowa | Krzysztof Czyżewski , Czyżewscy Kancelaria Adwokacka

Aktualizacja: 10.05.2016 08:09 Publikacja: 10.05.2016 07:11

Krzysztof Czyżewski

Krzysztof Czyżewski

Foto: materiały prasowe

Rz: Na czy polega naruszenie dobrego imienia Jana Kowalskiego, jego nazwiska, czci – wiemy wręcz intuicyjnie. Czy z osobami prawnymi: spółką, gminą, jest inaczej? Jakie dobra chroni prawo?

Krzysztof Czyżewski: Przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych do osób prawnych należy stosować odpowiednio. Katalog dóbr chronionych będzie tu jednak węższy. Osoba prawna nie ma np. chronionego wizerunku. Obraz jej rzeczy lub siedziby nie jest jej wizerunkiem. Ciężko by też było mówić w takim przypadku o ochronie czci – czyli o wewnętrznym poczuciu wartości takiej osoby. Roszczenia osób prawnych, a co za tym idzie – procesy, najczęściej dotyczą ochrony renomy, czyli ich postrzegania na zewnątrz przez klientów, podwykonawców. Chroniona może być też np. klientela.

Jakiej ochrony mogą się domagać, bo np. prywatności chyba nie mają?

Osoby prawne nie mają prywatności, przynajmniej takiej jak osoby fizyczne. Ale mogą chronić swoją korespondencję, know-how, tajemnicę przedsiębiorstwa. Rzeczywiście próbowano podważać możliwość dochodzenia przez osobę prawną zadośćuczynienia – bo jak badać krzywdę i cierpienia psychiczne osoby prawnej? Ale orzecznictwo przyjęło możliwość dochodzenia takiego roszczenia. Osoby prawne chętniej domagają się odszkodowania.

Sąd baczy, by żądający ochrony osobiście był pokrzywdzony. Wygląda, że osoby prawne są traktowane inaczej, np. powiat to tysiące mieszkańców, a SN przyznaje mu prawo do ochrony. Czy nie ma tu sprzeczności?

I tak, i nie. Czym innym jest indywidualizacja ochrony dóbr, a czym innym przypisywalność naruszenia. Relacje pracownik–pracodawca lub spółka–zarząd zawsze były inaczej oceniane na gruncie ochrony dóbr osobistych. Ta relacja jest silna, działania pracownika czy organu utożsamia się często, zarówno formalnie, jak i wizerunkowo, z pracodawcą czy spółką. Ale to działa i w drugą stronę – wypowiedź pracownika lub członka zarządu osoby prawnej może zostać uznana za działanie naruszycielskie samej osoby prawnej.

—rozmawiał Marek Domagalski

Rz: Na czy polega naruszenie dobrego imienia Jana Kowalskiego, jego nazwiska, czci – wiemy wręcz intuicyjnie. Czy z osobami prawnymi: spółką, gminą, jest inaczej? Jakie dobra chroni prawo?

Krzysztof Czyżewski: Przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych do osób prawnych należy stosować odpowiednio. Katalog dóbr chronionych będzie tu jednak węższy. Osoba prawna nie ma np. chronionego wizerunku. Obraz jej rzeczy lub siedziby nie jest jej wizerunkiem. Ciężko by też było mówić w takim przypadku o ochronie czci – czyli o wewnętrznym poczuciu wartości takiej osoby. Roszczenia osób prawnych, a co za tym idzie – procesy, najczęściej dotyczą ochrony renomy, czyli ich postrzegania na zewnątrz przez klientów, podwykonawców. Chroniona może być też np. klientela.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego