We wtorek Sąd Najwyższy ma zdecydować, czy wybory prezydenckie są ważne. A politycy i prawnicy spierają się, co powinien zrobić.
Zgodnie z polską tradycją ustrojową – od Konstytucji marcowej – o ważności wyborów orzeka Sąd Najwyższy. Także obecnie, na podstawie art. 129 ust. 1 w zw. z art. 127 Konstytucji RP oraz art. 324 § 1-3 kodeksu wyborczego SN ma obowiązek stwierdzić ważność wyboru Prezydenta RP w składzie całej „właściwej izby”, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez Państwową Komisję Wyborczą oraz po rozpoznaniu protestów, na posiedzeniu z udziałem prokuratora generalnego i przewodniczącego PKW. Zgodnie z art. 127 ust. 6 konstytucji na prezydenta wybrany zostaje kandydat, który otrzymał najwięcej głosów.
Czytaj więcej
Dwóch sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych zostało odsuniętych przez prezesa k...
SN zobowiązany jest brać pod uwagę wszelkie okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla ważności wyboru, również te, które nie mogły być przedmiotem zarzutów protestowych. Chodzi zarówno o okoliczności faktyczne, jak i prawne, które pozostają w związku przyczynowym z wolnym, swobodnym i zgodnym z porządkiem prawnym wyrażeniem woli suwerena. Przykładowo w dotychczasowym orzecznictwie SN wyjaśnił, że przedmiotem badania może być: informacja o wykształceniu kandydata podana w zgłoszeniu jego kandydatury (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 9 grudnia 1995 r), o ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dokonanego 19 listopada 1995 r., poszanowanie równych szans kandydatów na urząd prezydenta, w tym równe zasady pozyskiwania i finansowania kampanii (art. 32 Konstytucji RP – zob. uchwała Sądu Najwyższego z 3 sierpnia 2020 r., I NSW 5890/20 o ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dokonanego 12 lipca 2020 r.), poszanowanie równych szans wyborców zamieszkałych na terenach objętych powodzią, którzy mieli faktycznie utrudnioną możliwość uczestniczenia w wyborach w związku z nieogłoszeniem stanu klęski żywiołowej, w czasie którego przeprowadzenie wyborów byłoby niedopuszczalne (art. 32 w zw. z art. 228 ust. 7 Konstytucji RP – zob. uchwała Sądu Najwyższego z 3 sierpnia 2010 r. III SW 370/10 w sprawie ważności wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przeprowadzonych 20 czerwca 2010 r. oraz 4 lipca 2010 r.), neutralność i bezstronność organów i instytucji publicznych oraz wolność i neutralność mediów, a w szczególności neutralność i bezstronność wobec kandydatów mediów publicznych, a ponadto stabilność procesu wyborczego oraz prawa wyborczego (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 3 sierpnia 2020 r., I NSW 5890/20 o ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dokonanego 12 lipca 2020 r.; por. też wyroki TK: z 3 listopada 2006 r., K 31/06; z 28 października 2009 r., Kp 3/09; z 20 lipca 2011 r., K 9/11).
Czytaj więcej
Sąd Najwyższy uznał za zasadne trzy protesty wyborcze jako jedyne rozstrzygane na posiedzeniu jaw...
W uchwale Sądu Najwyższego z 9 grudnia 1995 r. III SW 1102/95 o ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dokonanego 19 listopada 1995 r. stanowczo podkreślono, że „jedynie wiarygodny, udokumentowany i sprawdzalny wpływ naruszeń prawa na wynik wyborów daje podstawę do ich unieważnienia. Wyniki postępowania toczącego się przed Sądem Najwyższym w granicach zakreślonych w rozdziale 10 ustawy o wyborze Prezydenta nie dają jednak podstaw do takiego wniosku”.