Październik to ostatni moment na podjęcie decyzji w sprawie rozliczania się za odzysk i recykling. Pytanie jest proste, czy rozliczać się samodzielnie, czy przekazać ten obowiązek specjalistom?
Dla wielu przedsiębiorców umowa z organizacją to dobre rozwiązanie. Dlaczego jednak już teraz warto się umówić, skoro zgodnie z przepisami na podjęcie decyzji przedsiębiorcy mają formalnie czas do grudnia? Otóż organizacje odzysku także muszą zapewnić sobie otrzymywanie odpowiedniej ilości odpadów opakowaniowych czy elektrośmieci, tak by mogły zaproponować firmom stawkę niższą niż oficjalna wysokość opłaty produktowej.
– Na razie przyjmujemy zainteresowanych przekazywaniem nam obowiązków związanych z recyklingiem baterii – mówi prezes zarządu spółki zajmującej się obowiązkami w zakresie baterii i akumulatorów. – Ale może się zdarzyć, że np. w listopadzie nasze limity się wyczerpią i nie będziemy mogli przejąć obowiązków za kolejne podmioty. Podobną sytuację sygnalizuje wielu przejmujących obowiązki w zakresie baterii i organizacji odzysku.
Firmy, które wprowadzają na rynek towary w opakowaniach i same mają sporo odpadów opakowaniowych (np. sprowadzają w pudełkach czy torbach foliowych różne elementy niezbędne do produkcji), powinny się zastanowić, czy opłaca się im zawierać umowę z organizacją i jej płacić. Muszą jednak dokładnie pilnować spraw związanych z przekazywaniem odpadów do odzysku i recyklingu.
Tym, którzy odzyskują niewiele odpadów opakowaniowych albo nie zadbali o potwierdzenie odzysku i recyklingu, radzimy skorzystać z pomocy organizacji, bo opłaty za wywiązanie się z obowiązku proponowane przez nie są niższe niż oficjalna opłata produktowa za niewykonanie obowiązków. W przypadku opłaty produktowej od opakowań same rozliczenia nie są bardzo skomplikowane i dokonuje się ich tylko raz w roku.
