Pamiętają Państwo, kiedy poznaliśmy zarys planowanej reformy składki zdrowotnej? 22 marca 2024 r. Akurat w dniu, w którym przypadało „100 dni” rządu Donalda Tuska, a komentatorzy i eksperci byli dalecy od chwalenia nowej ekipy i tempa, w jakim realizuje swoje obietnice. Koalicji Obywatelskiej dostawało się zwłaszcza za zwlekanie z realizacją deklaracji nr 34 z programu, z którym szła do październikowych wyborów. KO bowiem w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów” zapowiedziała powrót do zryczałtowanego systemu rozliczania składki zdrowotnej. Przez długie tygodnie nic się nie działo. Aż tu wyszli cali na biało minister finansów Andrzej Domański i minister zdrowia Izabela Leszczyna, by wlać miód w serca przedsiębiorców do dziś odczuwających skutki „reformy” Zjednoczonej Prawicy zwanej Polskim Ładem, która mocno uderzyła ich po kieszeniach. Składka zdominowała przekaz dnia, przykrywając inne tematy.