Warunki przyłączenia: czy przedsiębiorstwo energetyczne może wycofać się z promesy

Dotychczas powszechnie przyjmowano, że wydanie warunków przyłączenia jest już wiążącym i ostatecznym potwierdzeniem możliwości włączenia inwestycji do sieci, np. elektroenergetycznej czy gazowej, na warunkach taryfowych. To się może zmienić

Publikacja: 19.09.2012 06:40

Karol Lasocki kieruje praktyką energetyki innowacyjnej i ochrony środowiska w kancelarii prawniczej

Karol Lasocki kieruje praktyką energetyki innowacyjnej i ochrony środowiska w kancelarii prawniczej K&L Gates, jest wykładowcą prawa energetycznego na Wydziale Inżynierii Produkcji SGGW w Warszawie

Foto: Rzeczpospolita

Przyjęcie wykładni proponowanej w wyroku Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2012 r. pozbawiałoby możliwości uzyskania pozwolenia na budowę inwestorów z warunkami przyłączenia.

Dokumentem wymaganym do uzyskania pozwolenia na budowę są, w zakresie zapewnienia zaopatrzenia w media energetyczne, warunki przyłączenia. Jednym z wymaganych załączników do projektu budowlanego są bowiem oświadczenia właściwej jednostki o zapewnieniu dostaw energii (…) oraz o warunkach przyłączenia obiektu do sieci. Warunki stanowią też pożądany przedmiot obrotu, szczególnie w wypadku inwestycji przemysłowych. Nierzadko przechodzą przez ręce kilku zainteresowanych, zanim powstanie przewidziany w nich obiekt.

Dotychczas powszechnie przyjmowano, że wydanie warunków przyłączenia jest już wiążącym i ostatecznym potwierdzeniem możliwości przyłączenia inwestycji do sieci, np. elektroenergetycznej czy gazowej, na warunkach taryfowych.

Mówiąc językiem ustawy – że stanowią potwierdzenie istnienia technicznych i ekonomicznych warunków przyłączenia, o których mowa w art. 7 ust. 1 Prawa energetycznego (dalej: pe). Starosta, jeżeli otrzymał warunki przyłączenia przy wniosku o pozwolenie na budowę, mógł mieć pewność, że wydaje pozwolenie dla obiektu, który ma zagwarantowane przyłączenie do sieci. Mógł przyjąć, że pozwolenie obejmie inwestycję należycie zaopatrzoną w niezbędne media. Teraz pewność tę może utracić.

Zakwestionowane promesy

Znaczenie warunków jako promesy przyłączenia zostało ostatnio zakwestionowane wyrokiem Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2012 r. sygn. akt III SK 33/11. W jego uzasadnieniu uznano, że wydanie warunków w zasadzie nie świadczy jeszcze definitywnie o obowiązku przyłączenia. Nie przesądza, że przedsiębiorstwo energetyczne będzie mieć środki finansowe, aby dostosować sieć do potrzeb podłączanego obiektu. W konsekwencji samo wydanie warunków przyłączenia nie daje prawa do żądania przyłączenia do sieci w terminie ich ważności.

Sąd uznał, że warunki przyłączenia nie odnoszą się w ogóle do ekonomicznej zasadności koniecznych do przyłączenia inwestycji. Warunki określają tylko kwestie techniczne samego przyłącza. Nie potwierdzają możliwości ekonomicznych przyłączenia, szczególnie w sytuacji, gdy przedsiębiorstwo energetyczne uzależniło w nich przyłączenie od sfinansowania przez inwestora określonych tam prac sieciowych.

Poważne wątpliwości

Powyższe rozumowanie budzi istotne wątpliwości. Skoro przedsiębiorstwo energetyczne samo wydaje warunki przyłączenia do sieci (są one ważne dwa lata), to tym samym w sposób siebie wiążący potwierdza, że istnieją możliwości przyłączenia do sieci, ze wszystkimi dalszymi tego konsekwencjami. Z tego potwierdzenia nie powinno móc się później wycofać (jak mówi rzymska paremia „venire contra factum proprium nemini licet” – nie wolno występować przeciwko temu, co wynika z własnych działań).

Warto prześledzić też proces prowadzący do wydania warunków przyłączenia. Przedsiębiorstwo energetyczne, gdy otrzymuje wniosek o przyłączenie, dokonuje jego oceny w świetle wymogów ustawowych.

Czy są

przesłanki

Ocena ta polega na ustaleniu, czy istnieją wszystkie przesłanki do dokonania przyłączenia:

- złożenie wniosku o przyłączenie do przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się przesyłaniem lub dystrybucją energii,

- istnienie technicznych i ekonomicznych warunków przyłączenia do sieci i dostarczania energii,

- spełnianie przez podmiot ubiegający się o przyłączenie warunków przyłączenia do sieci i odbioru i

- posiadanie tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, obiektu lub lokalu, do którego energia ma być dostarczana. -

Ocena ta kończy się decyzją, czy przyłączyć obiekt, czy też odmówić przyłączenia. Decyzja pozytywna znajduje wyraz w wydaniu warunków przyłączenia. Odmowa przyłączenia jest natomiast pisemną informacją, kierowaną do zainteresowanego i prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, że warunki nie zostaną wydane: stanowi więc alternatywę do wydania warunków przyłączenia.

W wypadku skutecznej odmowy istnieje jeszcze możliwość realizacji przyłączenia komercyjnego, po cenach wolnorynkowych za zgodą podmiotu przyłączanego (art. 7 ust. 9  pe).

Istotne znaczenie prawne

Kluczowy dla oceny znaczenia faktu wydania warunków przyłączenia jest przepis, zgodnie z którym wydanie warunków tworzy po stronie przedsiębiorstwa energetycznego prawnie skuteczne zobowiązanie. Ustawa mówi, że w okresie swojej ważności warunki „stanowią warunkowe zobowiązanie przedsiębiorstwa energetycznego do zawarcia umowy o przyłączenie do sieci elektroenergetycznej” (art. 7 ust. 8i pe).

To właśnie ze względu na treść cytowanego przepisu, w wyniku wydania warunków, powstaje prawny obowiązek przyłączenia po stronie przedsiębiorstwa energetycznego. Po stronie ich adresata odpowiada mu natomiast prawo do żądania zawarcia umowy o przyłączenie. Celem uzyskania faktycznego podłączenia do sieci należy spełnić określone w warunkach przyłączenia wymogi techniczne. W tym sensie zobowiązanie przedsiębiorstwa energetycznego do przyłączenia jest „warunkowe”.

Nie ma znaczenia, że w swojej treści warunki nie odnoszą się do ekonomicznej zasadności koniecznych dla przyłączenia inwestycji. To sam przepis ustawy Prawo energetyczne nadaje faktowi wydania warunków znaczenie inne niż tylko techniczne.

Czyje pieniądze

Spory o przyłączenie wynikają oczywiście z powodów ekonomicznych, i można je zwykle sprowadzić do odpowiedzi na pytanie: kto płaci? Czasami przedsiębiorstwa energetyczne zastrzegają nawet w warunkach przyłączenia, że przyłączenie będzie możliwe dopiero w przypadku sfinansowania przez inwestora kosztów rozbudowy czy też modernizacji sieci. Przedsiębiorstwo energetyczne nie ma uprawnień do czynienia takich zastrzeżeń. Jest to materia wyczerpująco regulowana przez ustawę w art. 7 ust. 8 pkt 3 pe, który definiuje, kto pokrywa koszty i na jakich zasadach.

Również zgodnie z komentowanym wyrokiem koszty przyłączenia nie obejmują rozbudowy sieci, a jedynie koszt przyłącza:

„Skoro jest to »opłata za przyłączenie do sieci«, to jest to opłata za zespolenie (złączenie) instalacji nowego wytwórcy energii z siecią przedsiębiorstwa energetycznego. Ponieważ jest to opłata za zespolenie przyłączanej instalacji z istniejącą siecią, powinna obejmować tylko nakłady na wykonanie owego zespolenia. Nie może natomiast obejmować nakładów na rozbudowę sieci przedsiębiorstwa energetycznego celem akomodacji nowych instalacji dostarczających energię (w zakresie, w jakim rozbudowa ta nie ma związku z samym połączeniem nowego źródła energii z siecią)”.

Niemożność poniesienia kosztu przyłączenia przez przedsiębiorstwo energetyczne jest podstawową przyczyną odmów przyłączenia. Nie należą one obecnie do rzadkości, szczególnie w wypadku większych inwestycji infrastrukturalnych. W przypadku odmowy do przedsiębiorstwa energetycznego należy także obowiązek powiadomienia o niej prezesa URE i podania jej przyczyn.

Spór o przyłączenie rozstrzyga prezes URE – przedsiębiorstwo energetyczne powinno w nim wykazać zasadność odmowy. Przedsiębiorstwo powinno udowodnić, że nie jest w stanie udźwignąć konsekwencji finansowych przyłączenia (wyrok SA w Warszawie z 19 września 2007 r. VI ACa 479/07).

Jest tak dlatego, że co do zasady środki na prowadzoną działalność w zakresie przyłączeń przedsiębiorstwo energetyczne zapewnione ma w taryfie zatwierdzanej przez ten sam organ – prezesa URE. Orzecznictwo ujmuje to w ten sposób, iż „taryfa operatora systemu elektroenergetycznego jako całość zapewnia spełnienie ekonomicznych warunków przyłączenia do sieci” (wyrok SOKiK z 29 sierpnia 2008 r. XVII AmE 87/07).

Plany, których nie ma

W komentowanym wyroku Sądu Najwyższego podkreśla się również pewne znaczenie w procesie przyłączenia założeń do planu i samego planu zaopatrzenia gminy w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe (art. 19 i 20 pe).

Trudno jednak w praktyce odwoływać się do tego rodzaju planów, skoro prawo nie przewiduje dla gmin żadnego terminu ich opracowania. Dopiero raz opracowane założenia podlegają aktualizacji co najmniej raz na 3 lata. Założenia i plany są więc w praktyce fakultatywne i gminy ich nie mają.

Istotne są natomiast dokumenty gminne dotyczące planowania przestrzennego lub też ich projekty. Planowanie i organizacja zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe na obszarze gminy należą bowiem do jej zadań własnych. Gmina realizuje je zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku takiego planu – z kierunkami rozwoju gminy zawartymi w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Inwestycja powinna pozostawać w zgodzie właśnie z dokumentami dotyczącymi zagospodarowania przestrzennego.

To więc nie plan zaopatrzenia gminy w media energetyczne, a studium oraz plan zagospodarowania przestrzennego mają istotne znaczenie prawne i są dla gminy podstawą realizacji zadań w zakresie zaopatrzenia w energię elektryczną, ciepło i paliwa gazowe.

Karol Lasocki kieruje praktyką energetyki innowacyjnej i ochrony środowiska w kancelarii prawniczej

Karol Lasocki kieruje praktyką energetyki innowacyjnej i ochrony środowiska w kancelarii prawniczej K&L Gates, jest wykładowcą prawa energetycznego na Wydziale Inżynierii Produkcji SGGW w Warszawie

ZDANIEM AUTORA

Karol Lasocki kieruje praktyką energetyki innowacyjnej i ochrony środowiska w kancelarii prawniczej K&L Gates, jest wykładowcą prawa energetycznego na Wydziale Inżynierii Produkcji SGGW w Warszawie

Pozostaje postawić pytanie, jakie znaczenie w procesie budowlanym powinny mieć warunki przyłączenia.

Jeśli przyjąć stanowisko z komentowanego wyroku, to skoro warunki jeszcze nie świadczą o możliwości przyłączenia, pozwolenie na budowę powinno być wydawane dopiero po zawarciu umowy o przyłączenie. Takie podejście pozbawiałoby jednak dokument warunków przyłączenia wszelkiego praktycznego znaczenia oraz wydłużało proces budowlany. Inwestor byłby zdany na widzimisię przedsiębiorstw energetycznych, które już po wydaniu warunków mogłyby zmienić zdanie i odmówić zapewnienia dostaw energii. Przyznanie przedsiębiorstwom sieciowym takiej dowolności nie wydaje się uzasadnione.

Komentowany wyrok Sądu Najwyższego może doprowadzić do istotnych zmian w procesie budowlanym. Inwestor nie będzie już mógł przedłożyć do pozwolenia na budowę warunków przyłączenia. Będzie musiał dostarczyć umowę o przyłączenie, której proces zawierania trwa nierzadko kilka dodatkowych miesięcy. Nie wydaje się to uzasadnione. Jeżeli inwestor otrzymał warunki przyłączenia, znaczy to, że jego wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Przedsiębiorstwo wydające warunki nie powinno mieć możliwości wycofania się z decyzji o przyłączeniu.

Raz podjętych zobowiązań należy przestrzegać.

Przyjęcie wykładni proponowanej w wyroku Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2012 r. pozbawiałoby możliwości uzyskania pozwolenia na budowę inwestorów z warunkami przyłączenia.

Dokumentem wymaganym do uzyskania pozwolenia na budowę są, w zakresie zapewnienia zaopatrzenia w media energetyczne, warunki przyłączenia. Jednym z wymaganych załączników do projektu budowlanego są bowiem oświadczenia właściwej jednostki o zapewnieniu dostaw energii (…) oraz o warunkach przyłączenia obiektu do sieci. Warunki stanowią też pożądany przedmiot obrotu, szczególnie w wypadku inwestycji przemysłowych. Nierzadko przechodzą przez ręce kilku zainteresowanych, zanim powstanie przewidziany w nich obiekt.

Pozostało 94% artykułu
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił