WSA: spółdzielnia mieszkaniowa, która wybudowała garaże na mocy pozwolenia na budowę, ma je rozebrać

Spółdzielnia mieszkaniowa, która wybudowała garaże na mocy pozwolenia na budowę, ma je obecnie rozebrać.

Publikacja: 16.07.2019 08:05

WSA: spółdzielnia mieszkaniowa, która wybudowała garaże na mocy pozwolenia na budowę, ma je rozebrać

Foto: 123RF

Dwa budynki garażowe Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa w Skierniewicach postawiła na podstawie pozwolenia na budowę wydanego przez prezydenta miasta. Odwołanie od tej decyzji złożyła do wojewody łódzkiego właścicielka sąsiedniej działki, informując, że spółdzielnia rozpoczęła już roboty budowlane.

W trakcie kontroli powiatowy inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że inwestycja została już zakończona. Wojewoda łódzki uchylił więc pozwolenie na budowę i umorzył postępowanie. Spółdzielnia zaskarżyła tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Wyrok był jednak dla niej niekorzystny.

Czytaj także: Zmiany w prawie budowlanym: prostszy wniosek o pozwolenie na budowę

Zadziałała interpretacja art. 28 ust. 1 prawa budowlanego. W wyniku nowelizacji tego przepisu w 2015 r. roboty budowlane można teraz rozpocząć na podstawie decyzji o pozwoleniu na budowę, a nie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę. Ma to przyspieszyć proces budowlany i umożliwić rozpoczęcie robót, zanim decyzja o pozwoleniu na budowę stanie się ostateczna.

Rzeczywistość odbiegła od tej zasady, bo organy nadzoru budowlanego oraz sądy stosują zróżnicowaną interpretację art. 28 ust. 1 prawa budowlanego w obecnym brzmieniu. Służą do tego art. 130 § 1 i 2 kodeksu postępowania administracyjnego, zgodnie z którymi przed upływem terminu do wniesienia odwołania decyzja administracyjna nie jest wykonywana, a wniesienie odwołania to wykonanie wstrzymuje.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi podziela stanowisko, że inwestor może legalnie rozpocząć roboty budowlane dopiero wtedy, gdy decyzja o pozwoleniu na budowę stanie się ostateczna. Inne rozwiązanie jest niebezpieczne dla inwestorów ze względu na ryzyko wyeliminowania z obrotu prawnego decyzji nieostatecznej.

Stosując się do oceny sądu, organy nadzoru budowlanego uznały, że skoro spółdzielnia rozpoczęła budowę na podstawie nieostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, która została uchylona, należy zastosować art. 48 prawa budowlanego mówiący o nakazie rozbiórki. Potwierdził to WSA w ostatnim wyroku, oddalając skargę spółdzielni, która bezskutecznie argumentowała, że miała pozwolenie na budowę, a więc nie popełniła samowoli budowlanej. Pozostała jeszcze skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Sygnatura akt: II SA/Łd 527/18

Dwa budynki garażowe Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa w Skierniewicach postawiła na podstawie pozwolenia na budowę wydanego przez prezydenta miasta. Odwołanie od tej decyzji złożyła do wojewody łódzkiego właścicielka sąsiedniej działki, informując, że spółdzielnia rozpoczęła już roboty budowlane.

W trakcie kontroli powiatowy inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że inwestycja została już zakończona. Wojewoda łódzki uchylił więc pozwolenie na budowę i umorzył postępowanie. Spółdzielnia zaskarżyła tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Wyrok był jednak dla niej niekorzystny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego