Przyszli radcowie i adwokaci nie mają pewności, czy mogą występować przed sądem w zastępstwie patrona

2,5 tysiąca przyszłych radców i adwokatów nie ma pewności, czy może występować przed sądem w zastępstwie patrona

Publikacja: 10.09.2012 09:10

Przyszli radcowie i adwokaci nie mają pewności, czy mogą występować przed sądem w zastępstwie patron

Przyszli radcowie i adwokaci nie mają pewności, czy mogą występować przed sądem w zastępstwie patrona

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Osoby, które pod koniec sierpnia zdawały egzamin adwokacki i radcowski, zastanawiają się, czy przez najbliższe kilka miesięcy zbliżać się w ogóle do budynków sądów. Do tej pory występowały w nich z upoważnienia swojego patrona. Od kiedy jednak pobrały zaświadczenie o zakończeniu aplikacji (jest potrzebne do przystąpienia do egzaminu zawodowego), ich status nie jest jasny.

Ostrożność aplikanta

– Znaleźliśmy się w zawieszeniu. Nie będę ryzykował i nie występuję przed sądem – mówi „Rz" Maciej Zaborowski, który zdawał egzamin adwokacki w Warszawie. – Zorientowałem się już, że podobnie myśli 90 proc. moich kolegów – mówi.

Także przyszli radcowie są ostrożni:

– Nie występuję przed sądami. Czekam na wyniki egzaminu i ślubowanie. Nie chcę narażać postępowania na nieważność – mówi Wiktor Michałek, który zdawał egzamin radcowski w Lublinie.

Tę ostrożność wzbudziło m.in. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 10 listopada 2010 r. (sygn. akt II AKzw 959/10). Stwierdził on, że „osoba, która ukończyła aplikację adwokacką i uzyskała zaświadczenie o jej odbyciu, jest osobą nieuprawnioną do sprawowania obrony w postępowaniu karnym. W przypadku występowania takiej osoby w charakterze obrońcy w postępowaniu sądowym, w wypadkach określonych w art. 8 § 2 k.k.w., zachodzi bezwzględna przyczyna odwoławcza z art. 439 § 1 pkt 10 in fine k.p.k.".

Inne wnioski płyną z orzeczeń sądów administracyjnych, m.in. Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten w wyrokach z 7 września 2011 r. czy z 11 października 2011 r. wskazywał, że utrata statusu aplikanta może nastąpić po skreśleniu go z listy. A wystarczającą tego przesłanką nie jest zaświadczenie o odbyciu aplikacji.

Adwokaci podzieleni

Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej w styczniu podkreśliło w swoim stanowisku, że po zakończeniu szkolenia aplikant jest usuwany z listy, a nie skreślany. Nieco pod prąd idzie izba warszawska.

– Ustawa mówi, od jakiego momentu aplikant uzyskuje prawo do występowania przed sądem, nie mówi, do kiedy. My nie usuwamy aplikantów z listy, gdy pobiorą zaświadczenie, nie ma ku temu podstaw prawnych – mówi „Rz" Ziemisław Gintowt, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. – Nieracjonalnie byłoby uznać, że gdy trwało szkolenie, aplikant nadawał się do występowania przed sądem, a później nie. Nasza opinia nie jest jednak wiążąca dla sądów. Sami aplikanci i ich patroni muszą podejmować tu decyzje – zastrzega.

Jednoznacznego stanowiska w sprawie nie zajmuje Krajowa Rada Radców Prawnych.

– Status osób, które ukończyły szkolenie, nie jest jasny, ale rozstrzygnięcie tej kwestii nie leży w mocy samorządu – mówi „Rz" Jan Łoziński, wiceprezes KRRP. Zwraca uwagę, że resort sprawiedliwości pracuje nad uregulowaniem tej kwestii.

W projekcie ustawy deregulacyjnej resort proponuje, by zapisać, że aplikant do sześciu miesięcy po odebraniu zaświadczenia może zastępować przed sądem patrona. Projekt w tym tygodniu ma trafić na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Jego przyjęcie nawet w tym roku raczej nie zmieni jednak sytuacji tych, którzy zdawali egzamin zawodowy w sierpniu.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: k.borowska@rp.pl

Opinia dla „Rz"

Iwona Kujawa, Dyrektor Departamentu Zawodów Prawniczych i Dostępu do Pomocy Prawnej w Ministerstwie Sprawiedliwości

Status osób, które odebrały zaświadczenia o ukończeniu aplikacji, nie jest jasny. W wielu sądach są dopuszczane do udziału w sprawie. Zdarzają się jednak inne oceny. Znany jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie, który stwierdził, że taka osoba nie jest uprawniona do zastępowania adwokata – obrońcy w sprawach karnych. Z drugiej strony orzecznictwo sądów administracyjnych pokazuje, że aplikant zachowuje swój status mimo otrzymania zaświadczenia o ukończeniu aplikacji i przystąpienia do egzaminu i traci go dopiero z chwilą skreślenia z listy aplikantów. Sprawę ostatecznie rozwiąże zmiana prawa. W projekcie ustawy deregulacyjnej proponujemy wpisanie, że przez sześć miesięcy po odebraniu zaświadczenia aplikant będzie mógł zastępować w sądzie swojego patrona.

Osoby, które pod koniec sierpnia zdawały egzamin adwokacki i radcowski, zastanawiają się, czy przez najbliższe kilka miesięcy zbliżać się w ogóle do budynków sądów. Do tej pory występowały w nich z upoważnienia swojego patrona. Od kiedy jednak pobrały zaświadczenie o zakończeniu aplikacji (jest potrzebne do przystąpienia do egzaminu zawodowego), ich status nie jest jasny.

Ostrożność aplikanta

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów