Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie działania podjęła prokuratura wobec Marcina Romanowskiego, by utrudnić mu wyjazd poza strefę Schengen?
- Jakie mogą być implikacje polityczne i prawne przypadku Marcina Romanowskiego dla Zbigniewa Ziobry?
- Jakie są możliwe scenariusze dalszego rozwoju sytuacji związanej z Zbigniewem Ziobrą i jego potencjalnym azylem na Węgrzech?
Zbigniew Ziobro nie zostanie przesłuchany ani na Węgrzech, ani w Brukseli. Prokurator odrzucił propozycję posła PiS, o której jako pierwsi pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”. Chce byłemu ministrowi sprawiedliwości postawić 26 zarzutów za domniemane nadużycia w rozdzielaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Poza tym, domaga się dla Ziobry tymczasowego aresztu, który pozwoli mu wystąpić za nim z listem gończym. O tym, czy Ziobro może być aresztowany, zdecyduje sąd. Według prokuratury „jest to niezbędne dla zapewnienia prawidłowego toku postępowania”.
Czytaj więcej
Dwa adresy do korespondencji – w Brukseli oraz na Węgrzech - podał prokuraturze Zbigniew Ziobro z...
– Przesłuchanie Zbigniewa Ziobry za granicą nie wchodzi w grę – mówi „Rzeczpospolitej” prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Na konferencji prasowej przyznał: – Dostrzegamy prawdopodobieństwo, że będziemy mieli powtórkę sytuacji z Marcinem Romanowskim.
Poseł Romanowski to jeden z najbliższych współpracowników Ziobry. Prokuratura ściga go od blisko roku – Europejskim Nakazem Aresztowania. Podobnie jak teraz Ziobrze, prokurator chce postawić mu zarzuty związane z Funduszem Sprawiedliwości (pierwsze jedenaście ogłosił Romanowskiemu latem 2024 r.). Romanowski, wiedząc, że prokuratura wystąpi o tymczasowe aresztowanie, wyjechał z Polski na Węgry, gdzie na początku grudnia 2024 r. otrzymał azyl polityczny.