Taka zmiana – jak pisze Reuters – miałaby ułatwić prawicowej koalicji rządzącej Włochami utrzymanie władzy po wyborach w 2027 roku.
We Włoszech obowiązuje mieszana ordynacja wyborcza. Ponad 1/3 mandatów obsadzanych w okręgach jednomandatowych
Włochami rządzi obecnie koalicyjny rząd tworzony przez prawicowe ugrupowania – Bracia Włosi (partia premier Giorgii Meloni), Ligę i partię Forza Italia, której liderem jest Tajani. Centroprawicowy blok tworzony przez te ugrupowania zdobył w wyborach z 2022 roku 237 miejsc w liczącym 400 mandatów parlamencie (w 2020 roku Włosi zmniejszyli liczbę parlamentarzystów zasiadających w Izbie Deputowanych, niższej izbie parlamentu, z 630 do 400).
Będziemy to omawiać. Nikt nie chce wykluczać centrolewicy, ale reforma musi zostać przeprowadzona
We Włoszech obowiązuje obecnie mieszana ordynacja w wyborach do parlamentu – większa część mandatów obsadzanych jest proporcjonalnie, ale ok. 37 proc. obsadza się w jednomandatowych okręgach wyborczych, w których obowiązuje zasada większości względnej (czyli kandydat, który zdobywa najwięcej głosów obsadza mandat, nawet jeśli głosowała na niego mniej niż połowa wyborców w danym okręgu).
Jaką zmianę ordynacji wyborczej proponuje Antonio Tajani
Tajani proponuje teraz zmianę w kierunku systemu bardziej proporcjonalnego, który dawałby premię zwycięzcy wyborów. W ten sposób, jak przekonuje, rządy we Włoszech byłyby stabilniejsze.