Blog lifestyle’owy raz da korzyści podatkowe, innym razem już nie - interpretacja podatkowa

Publikowanie w internecie tekstów o stylu życia nie pomoże przedsiębiorcy zwiększyć zysków. Fiskus nie widzi związku takiej strony z prowadzoną działalnością gospodarczą.

Aktualizacja: 24.05.2021 18:58 Publikacja: 24.05.2021 18:44

Blog lifestyle’owy raz da korzyści podatkowe, innym razem już nie - interpretacja podatkowa

Foto: Adobe Stock

Skarbówka wyjątkowo często zmienia zdanie w sprawie odliczenia wydatków związanych z prowadzeniem bloga w internecie. W najnowszej interpretacji stwierdziła, że tego typu koszty nie mają związku z działalnością przedsiębiorcy.

Niekorzystną odpowiedź otrzymała spółka z branży kurierskiej, która przedstawiła fiskusowi pomysł na nową strategię reklamową. Chce rozpocząć dodatkową działalność polegającą na prowadzeniu bloga lifestyle'owego. Strona ma przyciągnąć uwagę jak najszerszej grupy odbiorców, którzy będą mogli się stać klientami spółki. Dostęp będzie nieodpłatny, bo spółka chce zarabiać na reklamodawcach.

Czytaj też: Fiskus polubił blogi modowe. Zgadza się na odliczenie zakupów

Blog ma dotyczyć szeroko rozumianej tematyki lifestyle'owej, czyli mody, podróży, tematyki kulinarnej, gadżetów elektronicznych, motoryzacji, sportów – ogólnie stylu życia. Będą tam prezentowane m.in. recenzje filmów, restauracji, hoteli, podróży. Docelowo ma być źródłem przychodów z działalności reklamowej. Spółka będzie ponosić różne koszty związane z obsługą bloga (np. zakup domeny i usług informatycznych) oraz bezpośrednio związane z pisanymi artykułami (np. zakup testowanego sprzętu czy wycieczki). Zapytała, czy może je zaliczyć do kosztów podatkowych.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził, że nie. Zauważył, że celem bloga ma być szerzenie informacji o stylu życia. Z wniosku nie wynika, że tego rodzaju działalność ma przynosić spółce jakiekolwiek korzyści. Źródłem przychodu będzie bowiem udostępnienie powierzchni reklamowej i udział w kampaniach partnerskich.

„Dzielenie się spostrzeżeniami, opiniami i informacjami związanymi ze stylem życia, jakie mają być publikowane na blogu, nie ma związku z działalnością gospodarczą spółki – ani dotychczasową związaną z rynkiem przesyłek kurierskich, ani z planowaną reklamową" – uznał dyrektor KIS.

Fiskus już wielokrotnie zmieniał stanowisko w sprawie takich wydatków, jednak poprzednio je złagodził. Dyrektor KIS zgodził się np. na odliczenie kosztów zakupu ubrań przez osobę prowadzącą blog modowy.

W jednej z interpretacji (nr 0113-KDIPT1-1. 4012.753.2020. 2.WL) zgodził się na odliczenie VAT przez firmę prowadzącą blog lifestyle'owy. Dotyczyło to prezentowanych na blogu towarów i usług, które „w sposób oczywisty i bezpośredni wykorzystywane będą do czynności opodatkowanych w związku z przygotowywaniem artykułów na bloga". Wyjątkiem są usługi noclegowe i gastronomiczne.

Numer interpretacji: 0114-KDIP2-1.4010.67.2021.4.KS

Skarbówka wyjątkowo często zmienia zdanie w sprawie odliczenia wydatków związanych z prowadzeniem bloga w internecie. W najnowszej interpretacji stwierdziła, że tego typu koszty nie mają związku z działalnością przedsiębiorcy.

Niekorzystną odpowiedź otrzymała spółka z branży kurierskiej, która przedstawiła fiskusowi pomysł na nową strategię reklamową. Chce rozpocząć dodatkową działalność polegającą na prowadzeniu bloga lifestyle'owego. Strona ma przyciągnąć uwagę jak najszerszej grupy odbiorców, którzy będą mogli się stać klientami spółki. Dostęp będzie nieodpłatny, bo spółka chce zarabiać na reklamodawcach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego