Rozliczenie wstecz może fałszować wartość otrzymanego rabatu

Kwoty w walucie obcej w zbiorczych fakturach korygujących czy innych dokumentach powinny być przeliczone po średnim kursie z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień ich wystawienia.

Publikacja: 27.05.2022 08:00

Rozliczenie wstecz może fałszować wartość otrzymanego rabatu

Foto: Adobe Stock

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne fiskusa, który spierał się ze spółką o sposób przeliczenia walut przy korektach.

We wnioskach o interpretację spółka wyjaśniła, że prowadzi działalność m.in. w postaci produkcji opakowań metalowych. Jej kontrahentami są firmy zagraniczne. Spółka tłumaczyła, że w kontraktach przewidziano wypłaty tzw. rabatów posprzedażowych. Jeśli kontrahent spełnia określone warunki, ma gwarancję uzyskania bonusu (premii pieniężnej), którego wysokość zależy od wolumenu zakupów. Rabat dokumentowany jest zbiorczą fakturą korygującą.

Spółka zaznaczyła, że faktury pierwotne i korygujące są wystawiane w walutach obcych. Dlatego chciała się upewnić, jak je przeliczać na złotówki. Sama uważała, że dla potrzeb skorygowania kosztu i przychodu w CIT powinna je przeliczyć po średnim kursie z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wystawienia faktury, tj. na bieżąco.

Czytaj więcej

Rabat posprzedażowy a CIT: kiedy zrobić korektę uzyskanego przychodu

Fiskus uznał, że wyliczenia trzeba robić wstecz, czyli stosować kurs dla faktur pierwotnych. Spółka zaskarżyła interpretacje i wygrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zwrócił uwagę na rozwiązanie wprowadzone od 1 stycznia 2016 r., zgodnie z którym korekty nie powinny być rozpoznawane ze skutkiem „wstecz”. Nie dotyczy to tylko tych powstałych po błędzie lub pomyłce. Zdaniem WSA, skoro w przypadku korekty związanej z późniejszymi okolicznościami ustawodawca wiąże skutek bieżącego rozliczenia, to nie ma podstaw, aby stosować do nich taki sam kurs waluty obcej jak przy rozliczeniu transakcji pierwotnej. Otrzymując określoną wartość rabatu w walucie obcej, podatnik powinien rozliczyć ten rabat w złotówkach na okres jego uzyskania. W ocenie sądu każdy inny przelicznik zafałszuje tę wartość.

Tak samo uznał NSA. Zauważył, że sporna kwestia nie jest wprost uregulowana, ale rozwiązania pozwalające co do zasady na rozliczanie korekt na bieżąco powinny być stosowane także do różnic kursowych. Dlatego, jak tłumaczył sędzia NSA Tomasz Kolanowski, stanowisko WSA jest prawidłowe. Wyroki są prawomocne.

Sygnatura akt: II FSK 2530-2531/19

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne fiskusa, który spierał się ze spółką o sposób przeliczenia walut przy korektach.

We wnioskach o interpretację spółka wyjaśniła, że prowadzi działalność m.in. w postaci produkcji opakowań metalowych. Jej kontrahentami są firmy zagraniczne. Spółka tłumaczyła, że w kontraktach przewidziano wypłaty tzw. rabatów posprzedażowych. Jeśli kontrahent spełnia określone warunki, ma gwarancję uzyskania bonusu (premii pieniężnej), którego wysokość zależy od wolumenu zakupów. Rabat dokumentowany jest zbiorczą fakturą korygującą.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP