Klauzula obejścia prawa stosowana nieśmiało

Skarbówka na razie wszczęła tylko dwa postępowania w sprawie unikania opodatkowania. Opinii zabezpieczającej nie dostał nikt.

Aktualizacja: 26.10.2017 20:22 Publikacja: 26.10.2017 18:36

Klauzula obejścia prawa stosowana nieśmiało

Foto: 123RF

Przepisy, które mają zapobiec agresywnej optymalizacji podatkowej, rzadko są stosowane. Na razie służą głównie do odmowy wydawania interpretacji.

Chodzi o klauzulę obejścia prawa, która obowiązuje od 15 lipca 2016 r. Pozwala podważać transakcje dające podatkowe korzyści powyżej 100 tys. zł (w podatkach dochodowych rocznie). Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie „Rzeczpospolitej", skarbówka wszczęła na jej podstawie tylko dwa postępowania. Oba w sprawie podatku od nieruchomości.

Spory o przepisy

– Akurat w podatku od nieruchomości rzadko mamy do czynienia z agresywną optymalizacją – mówi Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Thedy & Partners. – Sporów z fiskusem jest dużo, ale ich przyczyną są wadliwe przepisy, a nie sztuczne działania optymalizacyjne. Przedsiębiorcy spierają się przykładowo o to, czy dany obiekt jest budynkiem czy budowlą albo czy nieruchomość jest wykorzystywana na potrzeby działalności gospodarczej.

– Za sztuczne działanie mające na celu unikanie opodatkowania mogłoby zostać ewentualnie uznane przenoszenie majątku między firmami wyłącznie w celu obniżenia, na potrzeby wyliczenia podatku od nieruchomości, jego wartości. Ale to rzadko stosowany patent – dodaje ekspert.

Zapytaliśmy ministerstwo o szczegóły postępowań. Odpowiedziało, że schemat, który jest sprawdzany, dotyczy zaniżania podstawy opodatkowania i obejmuje ocenę czynności dokonywanych między podmiotami powiązanymi. Na ujawnienie dokładniejszych informacji nie pozwala tajemnica skarbowa.

Ministerstwo zapowiada, że klauzula będzie odważniej stosowana w postępowaniach dopiero w następnym roku. „Głównym polem jej zastosowania są podatki dochodowe, rozliczane w okresach rocznych, oraz audytowane po złożeniu odpowiednich zeznań. Rozliczenie 2017 r. pierwszego, do którego w pełni ma zastosowanie klauzula, nastąpi dopiero w marcu/kwietniu 2018 r., w zależności od tego, czy dotyczy CIT/PIT" – pisze resort.

Przedsiębiorca, który chce mieć pewność, że fiskus nie zastosuje klauzuli do jego rozliczenia, może wystąpić o opinię zabezpieczającą. Kosztuje 20 tys. zł i trzeba czekać na nią pół roku. Ale z informacji Ministerstwa Finansów wynika, że nikt jej jeszcze nie dostał. Skarbówka dwa razy odmówiła wydania opinii, trzy razy pozostawiła wnioski bez rozpatrzenia z przyczyn formalnych, a w dwóch przypadkach (po wezwaniu o dodatkowe informacje) wnioskodawcy sami je wycofali.

Ciężko o interpretację

Fiskus często natomiast powołuje się na klauzulę przy odmowach wydania interpretacji indywidualnych. Jak pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 19 października, stało się tak już ok. 800 razy. Skarbówka z góry zakłada, że do unikania podatku służą aporty, przekształcenia, przenoszenie znaków towarowych czy programy motywacyjne dla pracowników.

– Dotychczasowe doświadczenia z klauzulą pokazują, że stała się głównie furtką do niewydawania interpretacji. Trudno je nawet dostać w sprawie zwykłych operacji gospodarczych, takich jak sukcesja rodzinnego biznesu – mówi prof. Adam Mariański, doradca podatkowy i adwokat w kancelarii Mariański Group.

Ostrzeżenia przed optymalizacją

Po wejściu w życie klauzuli obejścia prawa Ministerstwo Finansów zaczęło też wydawać komunikaty, w których przestrzega przed stosowaniem podatkowej optymalizacji. Opisało w nich m.in. pozorne przenoszenie działalności do innego państwa, transakcje z wykorzystaniem obligacji nabywanych w grupie podmiotów powiązanych, a także podnoszenie wartości majątku w celu korzystnego rozliczania go w kosztach.

– To swego rodzaju straszak na przedsiębiorców – mówi Adam Mariański. – Daje efekty, firmy przeprowadzające restrukturyzacje zaczęły się bowiem poważnie zastanawiać, czy czasem ich działania nie wzbudzą podejrzeń fiskusa.

Przepisy, które mają zapobiec agresywnej optymalizacji podatkowej, rzadko są stosowane. Na razie służą głównie do odmowy wydawania interpretacji.

Chodzi o klauzulę obejścia prawa, która obowiązuje od 15 lipca 2016 r. Pozwala podważać transakcje dające podatkowe korzyści powyżej 100 tys. zł (w podatkach dochodowych rocznie). Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie „Rzeczpospolitej", skarbówka wszczęła na jej podstawie tylko dwa postępowania. Oba w sprawie podatku od nieruchomości.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Edukacja i wychowanie
Ile kosztują korepetycje 2024? Ceny lekcji z polskiego, matematyki i angielskiego
Prawo dla Ciebie
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Znamy szacowany koszt
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw