Państwo nie szczędziło sił ani środkówe, żeby zminimalizować skutki szalejącej pandemii i chronić gospodarkę. Jedną z form wsparcia, która miała pozwolić na utrzymanie miejsc pracy, było dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP). Uchwalane w pośpiechu tarcze finansowe od początku wywoływały jednak wątpliwości, a nawet obawy, że fiskus zechce przewidzianą w nich pomoc ograniczyć. Dziś to się potwierdza, czego przykładem jest sprawa rozstrzygnięta niedawno przez rzeszowski Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Firmie na ratunek
Spór dotyczył spółki działającej w specjalnej strefie ekonomicznej. We wniosku o interpretację podała, że w celu ograniczenia negatywnych konsekwencji ekonomicznych związanych z pandemią, w tym głównie w celu utrzymania stworzonych miejsc pracy, skorzystała z dostępnych form wsparcia z tzw. tarcz. Przede wszystkim z dofinansowania do wynagrodzeń pracowników ze środków FGŚP przewidzianego w art. 15g ustawy z 31 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19.
Czytaj więcej
W związku z pandemią wirusa Covid-19 firmy otrzymały różnego rodzaju wsparcie osłonowe. Skorzystanie z niego wymaga ujęcia w księgach rachunkowych operacji gospodarczych z tym związanych, a w konsekwencji przedstawienie w sprawozdaniu finansowym rzetelnego i jasnego obrazu sytuacji majątkowej i finansowej oraz wyniku finansowego jednostki w czasie panującej pandemii.
Firma podkreśliła, że część pracowników, których wynagrodzenie objęte jest tym dofinansowaniem, wykonuje zadania związane z działalnością gospodarczą prowadzoną na terenie strefy. Chciała się upewnić, czy dofinansowanie stanowi przychód w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o CIT. Sama była jednak przekonana, że nie, ale nawet gdyby, to jej zdaniem środki te będą przychodem z działalności strefowej zwolnionej z opodatkowania zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 34 ustawy o CIT.
Odpowiedź fiskusa okazała się zupełnie nie po myśli podatniczki. Urzędnicy nie tylko uznali, że środki otrzymane przez nią z FGŚP na podstawie art. 15g ustawy o przeciwdziałaniu Covid-19 jako dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników są zaliczane do przychodów podatkowych. Nie widzieli też możliwości zaliczenia wsparcia do wynagrodzeń za przychód z działalności zwolnionej. Kategorycznie stwierdzili bowiem, że zwolnieniem objęty jest tylko dochód wygenerowany bezpośrednio z działalności prowadzonej na w strefie, wymienionej wprost w zezwoleniu.