Doradcy o przepisach "Polskiego Ładu": pełne potworków legislacyjnych

Nowe przepisy o PIT i CIT są pełne potworków legislacyjnych, a cały system będzie jeszcze bardziej niesprawiedliwy – uważają doradcy podatkowi.

Aktualizacja: 17.12.2021 10:25 Publikacja: 17.12.2021 07:36

Doradcy o przepisach "Polskiego Ładu": pełne potworków legislacyjnych

Foto: Adobe Stock

Nowe przepisy podatkowe zwane Polskim Ładem uchwalano pod hasłem zwiększenia sprawiedliwości systemu podatkowego. Jednak znawcy tej tematyki – doradcy podatkowi – twierdzą, że nastąpiło coś wręcz przeciwnego. Mówili o tym podczas ogólnopolskiej konferencji zorganizowanej w czwartek przez ich samorząd zawodowy, czyli Krajową Izbę Doradców Podatkowych.

O niesprawiedliwości nowych porządków może świadczyć wiele przypadków, w których dwie osoby zarabiające na tym samym, ale w różnych formach, będą po 1 stycznia 2022 r. zupełnie inaczej opodatkowane. Szereg takich przykładów przytoczyła dr Jowita Pustuł.

– Gdy dwie koleżanki po tych samych studiach zajmują się tłumaczeniami językowymi i każda z nich zarabia 7 tys. zł brutto, przy czym jedna bierze zlecenia od różnych firm, a druga pracuje na etacie, to tylko ta druga skorzysta z ulgi dla klasy średniej. Ta pracująca na zlecenie zapłaci wyższy podatek. Czy to jest sprawiedliwe? – pytała retorycznie ekspertka.

Z kolei Radomir Szaraniec wskazał, że niesprawiedliwe rozwiązania pojawią się także tam, gdzie nikt by się tego po obecnie rządzącej partii nie spodziewał.

– W Sejmie od posłów PiS, którzy, zdawałoby się, hołdują wartościom rodzinnym, wyszła idea pozbawienia wspólnego rozliczenia z dzieckiem przez rodziców samotnie te dzieci wychowujących – przypomniał Szaraniec. Zauważył, że dotychczas z tego sposobu rozliczenia korzystało co roku ponad pół miliona podatników. – Pomysłodawcy motywowali tę zmianę zapobieżeniem sztucznym rozwodom ze względów podatkowych, ale to kuriozalne wytłumaczenie. Przecież w sądach rodzinnych widać, że ludzie rozwodzą się z innych powodów – zwrócił uwagę ekspert.

Wiele przepisów w tzw. Polskim Ładzie jest obliczonych na zapobieżenie ucieczkom od płacenia podatku, ale sformułowano je w wątpliwy sposób. Wskazała na to Justyna Zając-Wysocka, omawiając nowe przepisy o zwalczaniu nielegalnego zatrudnienia. Zwalniają one pracownika od PIT, ale obciążają pracodawcę na kilka sposobów.

– Całość ciężarów podatkowych związanych z ujawnieniem nielegalnego zatrudnienia ma ponosić pracodawca, choć nie zawsze zatrudnia bez umowy z własnej inicjatywy. Zdarza się, że to pracownik nie chce mieć formalnej umowy, bo np. ucieka przed komornikiem czy boi się stracić świadczenia socjalne – zauważyła Zając-Wysocka. I dodała, że przepisy te nie chronią pracodawcy przed pomówieniami o nielegalne zatrudnienie i nie dają mu możliwości obrony.

Czytaj więcej

Polski Ład - poradnik: Kto zyska, a kto straci na „obniżce” podatków

Nowe przepisy podatkowe zwane Polskim Ładem uchwalano pod hasłem zwiększenia sprawiedliwości systemu podatkowego. Jednak znawcy tej tematyki – doradcy podatkowi – twierdzą, że nastąpiło coś wręcz przeciwnego. Mówili o tym podczas ogólnopolskiej konferencji zorganizowanej w czwartek przez ich samorząd zawodowy, czyli Krajową Izbę Doradców Podatkowych.

O niesprawiedliwości nowych porządków może świadczyć wiele przypadków, w których dwie osoby zarabiające na tym samym, ale w różnych formach, będą po 1 stycznia 2022 r. zupełnie inaczej opodatkowane. Szereg takich przykładów przytoczyła dr Jowita Pustuł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP