Wierzytelności nabyte a strata

Wydatki na kupno obcych należności są kosztami bezpośrednio związanymi z wpływami uzyskanymi z ich spłaty, a więc mogą zostać potrącone dla celów podatkowych tylko w momencie wygenerowania przychodu.

Aktualizacja: 09.02.2015 07:32 Publikacja: 09.02.2015 05:40

Wierzytelności nabyte a strata

Foto: www.sxc.hu

Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w uzasadnieniu ustnym do wyroku z 10 grudnia 2014 r. (I SA/Po 317/14).

Sąd potwierdził także stanowisko fiskusa, zgodnie z którym wysokość takich kosztów nie może przekroczyć wartości przychodu (raty przychodu) uzyskanego ze spłaty danej wierzytelności. Tym samym sąd w omawianej sprawie przesądził, że na operacji polegającej na nabyciu i późniejszym inkasie należności obcej nie można wygenerować (nawet przejściowo) straty podatkowej.

Zwrot w ratach

Sprawa, która trafiła na wokandę, dotyczyła firmy zajmującej się nabywaniem oraz windykacją wierzytelności we własnym imieniu i na własny rachunek. Spółka wskazała, że ponosi określone wydatki na nabycie wierzytelności oraz na jej późniejsze odzyskanie, które uznaje za koszty bezpośrednio związane z przyszłymi przychodami ze spłaty tych wierzytelności (chodzi o wydatki sądowe, komornicze czy opłaty skarbowe).

W związku z tym, że windykacja tych wierzytelności może przebiegać etapami (w praktyce firm windykacyjnych może ona zajmować nawet kilka lat), powstało pytanie, czy w przypadku otrzymania spłaty tylko części określonej wierzytelności (np. 10-proc. raty) spółka ma prawo w momencie uzyskania tej spłaty ująć w ciężar kosztów podatkowych całość wydatków poniesionych uprzednio na nabycie całości wierzytelności.

Spółka uznała, że odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Inaczej do sprawy podeszła jednak Izba Skarbo- wa w Poznaniu w piśmie z 27 grudnia 2013 r. (ILPB3/423-457/13-2/PR), co w dalszej kolejności podtrzymał również WSA.

Można rozliczyć tylko część ceny nabycia

Po pierwsze, organ podatkowy zgodził się z podatnikiem i potwierdził, że wydatki na nabycie określonej wierzytelności są kosztami bezpośrednio związanymi z przychodami ze spłaty tej wierzytelności. Dodał jednak, że istnienie takiego bezpośredniego związku oznacza, że poniesienie wydatków w określonej kwocie służy uzyskaniu konkretnej wartości przychodu.

W przypadku otrzymania tylko częściowej spłaty wierzytelności (uzyskania określonej części przychodu z tej wierzytelności) w momencie uzyskania tej spłaty podatnik ma prawo ujęcia w ciężar kosztów podatkowych jedynie tej części ceny nabycia wierzytelności, która odpowiada co do wartości otrzymanej spłacie.

Po drugie, organ wskazał, że w przypadku transakcji zawieranych na warunkach rynkowych cena nabycia wierzytelności musi odzwierciedlać stopień oczekiwań nabywcy względem uzyskania jej spłaty. Innymi słowy, w przypadku nabycia wierzytelności po cenie niższej od jej wartości nominalnej zapłacona cena nabycia wierzytelności wskazuje, jakiego poziomu spłaty tej wierzytelności podatnik oczekuje (uznaje za obiektywnie możliwy).

A zatem zdaniem organu podatkowego powinno się przyjąć, że wierzytelności obce są nabywane w celu uzyskania ich spłaty w wysokości, która musi dokładnie odpowiadać zapłaconej przez nabywcę cenie lub ją przewyższać.

W konsekwencji gdy faktycznie uzyskana kwota jednorazowej spłaty (suma spłat) określonej wierzytelności będzie niższa niż wartość wydatków poniesionych na nabycie tej wierzytelności (np. z uwagi na błędną ocenę biznesową przeprowadzoną przez nabywcę w chwili zakupu należności), podatnik nie będzie miał prawa rozpoznać straty na tej transakcji. Oznacza to, że różnica między kwotą otrzymanej spłaty wierzytelności (jeżeli nie zostanie ona w pełni ściągnięta) a wartością wydatków na jej nabycie nie będzie mogła zostać ujęta w ciężar kosztów podatkowych, a zatem niejako przepadnie.

Uwaga! Zasada ta nie zadziała w omawianej sprawie (zdaniem organu podatkowego oraz WSA) w drugą stronę. Jeżeli bowiem wartość otrzymanej spłaty wierzytelności będzie wyższa niż suma wydatków poniesionych na jej nabycie, to spółka będzie zobowiązana do rozpoznania dochodu na omawianej transakcji oraz zapłacenia wynikającego z niej CIT.

Możliwe alternatywy

Zgodnie z tym, o czym wcześniej wspomniano, straty z tytułu „odpłatnego zbycia" wierzytelności nie mogą zostać zaliczone do kosztów podatkowych, chyba że zbywane należności zostały uprzednio włączone do jego przychodów na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy o CIT, stanowiąc tym samym należności własne.

Odpłatne zbycie obejmuje przy tym zarówno:

(a) dalszą odsprzedaż wierzytelności, jak i

(b) wniesienie jej aportem do utworzonej w tym celu spółki kapitałowej (por. np. wyrok NSA z 27 czerwca 2013 r., II FSK 2114/11).

W odniesieniu do sytuacji (b) jest jasne, że samo otrzymanie przez spółkę wierzytelności na jej kapitał zakładowy bądź kapitał zapasowy (aport z tzw. agio emisyjnym) jest dla niej neutralne z punktu widzenia CIT. Nie jest natomiast w pełni jasna kwestia późniejszego opodatkowania inkasa tych wierzytelności.

Stosownie do art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT przychodem podatkowym nie są przychody otrzymane na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego spółki. Z kolei zgodnie z art. 12 ust. 4 pkt 11 ustawy o CIT przychodem podatkowym nie są również dopłaty wnoszone do spółki, jeżeli ich wniesienie następuje w trybie i na zasadach przewidzianych w odrębnych przepisach (w praktyce te odrębne przepisy zawiera kodeks spółek handlowych oraz umowa lub statut spółki, do której dopłata jest wnoszona).

Ekwiwalent środków pieniężnych

Z biznesowego punktu widzenia wierzytelność jest w istocie ekwiwalentem środków pieniężnych. Jest to szczególnie widoczne w przypadku „środków pieniężnych w drodze", gdzie na skutek wykonywania w danym momencie przelewu gotówki pomiędzy różnymi rachunkami bankowymi podatnika, np. znajdującymi się w dwóch krajach, środki pieniężne „wyszły" już z jednego konta i nie zostały jeszcze zaksięgowane na innym. „Należność", która ma się pojawić na drugim z rachunków bankowych, może być jednak w praktyce traktowana jak ekwiwalent środków pieniężnych, z uwagi na pewność ich uzyskania. Analogiczna sytuacja będzie miała miejsce w przypadku wierzytelności, dla których ustanowiono silne zabezpieczenia. Skoro zatem wierzytelność możemy uznać za ekwiwalent pieniędzy, to jej otrzymanie aportem przez spółkę kapitałową oraz inkaso powinno korzystać z uprawnienia przewidzianego w art. 12 ust. 4 pkt 4 i 11 ustawy o CIT.

Dodatkowo późniejsze odzyskanie wniesionych aportem wierzytelności prowadzi jedynie do konwersji jednej pozycji aktywów (tj. należności) na inną (tj. środki pieniężne). W rezultacie tej konwersji nie dochodzi przy tym do powstania po stronie spółki, która uzyskała aport, żadnego przyrostu majątkowego (nie powstaje definitywne, trwałe i bezzwrotne przysporzenie, które co do zasady powinno być zdarzeniem podlegającym opodatkowaniu CIT). W tym przypadku można także np. wskazać, że należność otrzymana aportem przez spółkę kapitałową musiała być już wcześniej opodatkowana w przychodach podmiotu, który ujmował tę wierzytelność jako własną (konieczność unikania kilkakrotnego opodatkowywania tych samych zdarzeń gospodarczych). Finalnie opodatkowanie po raz kolejny wierzytelności/inkasa wierzytelności otrzymanej aportem będzie skutkować tym, że w zamian za udziały o pewnej wartości emisyjnej spółka kapitałowa uzyska środki pieniężne o wyraźnie mniejszej wartości. Zajdzie bowiem konieczność „podzielenia" się z fiskusem wkładem kapitałowym uzyskanym od udziałowca, a nie dochodem osiągniętym z prowadzonej działalności.

Niezależnie od powyższego w praktyce organy podatkowe mogą jednak zajmować przeciwne stanowisko oraz dążyć do opodatkowania inkasa należności wniesionych do spółki kapitałowej w formie aportu. Oznacza to w rezultacie, że aport wierzytelności obcej do spółki kapitałowej (sytuacja (b) powyżej) może nie dawać korzyści w postaci możliwości rozliczenia ewentualnej straty podatkowej oraz – w przypadku braku uzyskania odpowiedniej interpretacji podatkowej – może prowadzić do opodatkowania inkasa należności (19 proc.) po stronie spółki, która otrzymała aport.

Metodą może być przemyślany aport

Rozwiązaniem, które może być pomocne w takich przypadkach, mógłby być aport wierzytelności do spółki osobowej. Wprawdzie wniesienie aportu powinno być neutralne podatkowo dla podmiotu zbywającego należność (por. art. 12 ust. 4 pkt 3c ustawy o CIT), jednak daje mu możliwość rozpoznania straty podatkowej w związku z likwidacją pozycji inwestycyjnej w spółce osobowej. Może także zapewniać neutralne podatkowo inkaso należności, co potwierdza praktyka prezentowana przez organy podatkowe.

Tomasz Ciechanowski jest konsultantem podatkowym w dziale podatkowym BDO

Zła wiadomość dla firm windykacyjnych

Mariusz Wachala, konsultant podatkowy w dziale podatkowym BDO

Opisana interpretacja oraz nieprawomocny jeszcze wyrok WSA to zła wiadomość dla firm specjalizujących się w windykacji wierzytelności. Oznaczają one bowiem, że w przypadku podjęcia błędnej decyzji biznesowej firmie nie przysługuje prawo wykazania straty podatkowej, podczas gdy korzystny układ warunków biznesowych będzie prowadzić do konieczności zapłacenia CIT.

Można przypuszczać, że w analizowanej sprawie wnioskodawca dążył do uzyskania od organów podatkowych jedynie możliwości rozpoznania przejściowej straty podatkowej (np. w odniesieniu do obowiązku płatności zaliczek na CIT). Natomiast organ podatkowy, a w ślad za nim WSA wskazały, że w określonych sytuacjach firmy te nie będą mogły w ogóle ujmować w ciężar kosztów podatkowych całości wydatków poniesionych na nabycie wierzytelności. Część tych wydatków będzie przepadać, jeśli jakaś wierzytelność okaże się trudniejsza do ściągnięcia niż pierwotnie zakładano.

Warto w tym miejscu podkreślić, że w przypadku dalszej sprzedaży wierzytelności obcych (a więc nabytych uprzednio np. w celu prowadzenia inkasa) firmy windykacyjne nie mają zasadniczo możliwości rozliczenia straty podatkowej na skutek regulacji zawartej w art. 16 ust. 1 pkt 39 ustawy o CIT. W omawianym przypadku (w którym chodzi o windykację należności obcej, która została nabyta i będzie prowadzona w ramach profesjonalnej działalności operacyjnej, która nie zawsze przecież musi prowadzić do osiągnięcia dodatnich wyników biznesowych) ustawodawca nie przewidział jednak wprost zakazu rozpoznania straty podatkowej. Zakaz ten wynika z praktyki zaprezentowanej przez organ podatkowy oraz przez orzekający w sprawie skład WSA.

Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w uzasadnieniu ustnym do wyroku z 10 grudnia 2014 r. (I SA/Po 317/14).

Sąd potwierdził także stanowisko fiskusa, zgodnie z którym wysokość takich kosztów nie może przekroczyć wartości przychodu (raty przychodu) uzyskanego ze spłaty danej wierzytelności. Tym samym sąd w omawianej sprawie przesądził, że na operacji polegającej na nabyciu i późniejszym inkasie należności obcej nie można wygenerować (nawet przejściowo) straty podatkowej.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego