Pozostało jeszcze kilkanaście dni na rozliczenie podatku za 2014 r. Jakie błędy popełniają najczęściej w rocznych deklaracjach osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą?
Grzegorz Grochowina: Wciąż częste są takie pomyłki jak rozliczenie na niewłaściwym druku. Zdarza się, że podatnik prowadzący działalność gospodarczą składa do urzędu skarbowego PIT-37, który jest zarezerwowany m.in. dla osób zatrudnionych na umowę o pracę. Przypomnijmy więc, że wybór druku zależy od tego, jaki sposób rozliczenia wybrał przedsiębiorca na początku prowadzenia działalności. Jeśli płaci podatek według skali, czyli stawek 18 i 32 proc., to właściwy dla niego jest formularz PIT-36. Jeśli natomiast wybrał podatek liniowy 19 proc., to musi złożyć PIT-36L. Część osób zapomina też, aby do zeznania rocznego dołączyć PIT/B, czyli informację o wysokości dochodu/straty z prowadzonej działalności. Jest to załącznik do deklaracji PIT-36 i 36L.
Warto też przypomnieć, że identyfikatorem podatkowym, którym posługują się przedsiębiorcy, jest NIP. Tylko osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej wpisują PESEL.
O czym należy pamiętać, korzystając z ulg podatkowych?
Zdarza się, że przedsiębiorca płacący podatek liniowy składa wspólne zeznanie wraz z małżonkiem. Zapomina, że wybór rozliczenia liniowego oznacza automatyczną utratę ulg takich jak np. ulga na dziecko oraz prawo do złożenia deklaracji wspólnie z niepracującym małżonkiem lub samotnie wychowywanym dzieckiem. To konsekwencje korzystania z liniowej stawki 19 proc. Poza tym przychodu opodatkowanego 19-proc. PIT nie łączy się nigdy z przychodami z innych źródeł, np. z umowy o pracę.