Inspektor ochrony danych jak lekarz pierwszego kontaktu

Warto inwestować w IOD w firmie, pod warunkiem że będzie miał warunki do efektywnego działania.

Publikacja: 09.05.2023 13:22

Inspektor ochrony danych jak lekarz pierwszego kontaktu

Foto: Adobe Stock

Inspektor ochrony danych – muszę wyznaczyć czy nie? Zatrudnić czy zlecić zewnętrznej firmie? Jak ułożyć relacje z IOD w organizacji? To tylko niektóre z pytań, przed którymi stajemy w związku z organizacją procesów przetwarzania danych osobowych. Ale w gruncie rzeczy najważniejsze pytanie brzmi jeszcze inaczej: czy w ogóle warto wyznaczać inspektora?

Zacznijmy od początku – kim jest IOD? Mówiąc nieco obrazowo, IOD zapewnia pierwszą linię wsparcia w organizacji w kwestiach ochrony danych osobowych. To taki lekarz pierwszego kontaktu, czyli ktoś, kto monitoruje przestrzeganie przepisów o ochronie danych osobowych, w razie potrzeby doradza i rekomenduje rozwiązania, a także szkoli pracowników i współpracuje z organem nadzorczym. IOD nie podejmie decyzji za administratora danych, zresztą nie wolno mu tego robić – IOD ma za zadanie pomóc administratorowi w podjęciu właściwej decyzji.

Pozostało 85% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP