Potrzebny wniosek do 15 kwietnia
Sposobem wyjścia z tej sytuacji jest złożenie wniosku do ZUS o zawieszenie zapłaty składek na trzy miesiące. To jedna z pierwszych form wsparcia udostępnionych przez ZUS przedsiębiorcom, jeszcze przed wejściem tarczy antykryzysowej 1.0 w życie.
– ZUS realizuje prawo, które obowiązuje. Obecnie przedsiębiorcy mogą skorzystać z odroczenia terminu płatności lub rozłożenia na raty należności ze składek. Ulga dotyczy wszystkich płatników. Dotyczy składek za przedsiębiorcę i pracujące dla niego osoby. Nie ma znaczenia, od kiedy płatnik prowadzi działalność. Nie ma też znaczenia wielkość jego firmy. Z ulgi mogą skorzystać także samozatrudnieni. Dotyczy składek od stycznia 2020 r. – tłumaczy Paweł Żebrowski z centrali ZUS w Warszawie. – Warto przypomnieć, że przedsiębiorcy zwolnieni są przy tym z opłaty prolongacyjnej. Jeśli płatnik złoży wniosek przed terminem płatności składek, nie poniesie żadnych kosztów związanych z ulgą. Jeśli wniosek złoży po terminie opłacania składek, ZUS naliczy odsetki za zwłokę na dzień złożenia wniosku.
– W grę wchodzi wniosek RSO, czyli standardowy wniosek o odroczenie płatności składek, bądź wniosek RDU, czyli nowy wniosek o odroczenie połączone ze zwolnieniem z opłaty prolongacyjnej. Należy go złożyć najpóźniej w ostatnim dniu płatności, czyli do 15 kwietnia – podpowiada mec. Lisawa.
Jego zdaniem takie rozwiązanie wydaje się sensowniejsze niż opłacanie pełnych składek za marzec albo opłacenie ich w połowie w nadziei, że nowe przepisy szybko same rozwiążą problem.
– Po wejściu w życie tarczy 2.0 firma złoży dodatkowo wniosek o zwolnienie z tych samych składek (wniosek RDZ). Wydaje się, że ZUS będzie przyjmował to, co jest korzystniejsze dla firmy, a więc nie będzie dalej rozpatrywał wniosku o odroczenie, lecz jedynie o zwolnienie z tych składek. Nie będzie też potrzeby zawarcia umowy z ZUS dotyczącej odroczenia składek podlegających zwolnieniu.
Zwolnienie ma mieć uzasadnienie
Zgodnie z nowymi przepisami prawo do zwolnienia mają wszyscy przedsiębiorcy spełniający warunek liczby ubezpieczonych zgłaszanych do ubezpieczeń społecznych na 29 lutego (obecnie do 9 osób, po zmianach do 49 osób) i prowadzenia działalności przed 1 lutego. Taki przedsiębiorca nie mógł być w trudnej sytuacji finansowej na koniec 2019 r.