Burmistrz skazany za podżeganie do wysyłania lokalnym blogerom sms-ów z groźbami karalnymi

Sąd Rejonowy w Radomsku skazał burmistrza Przedborza Miłosza N. na 1 rok i 3 miesiące pozbawienia wolności za podżeganie do sms-ów z groźbami pozbawienia życia i uszkodzenia ciała oraz zniewagami skierowanymi do lokalnych blogerów i aktywistów.

Publikacja: 29.11.2018 13:50

Burmistrz skazany za podżeganie do wysyłania lokalnym blogerom sms-ów z groźbami karalnymi

Foto: Adobe Stock

Wyrok nie jest prawomocny. Burmistrz zapowiedział wniesienie odwołania.

Jak poinformowała Helsińska Fundacja Praw Człowiek, która obserwuje to postępowanie, burmistrz miał namawiać Wojciecha O. do wysyłania wiadomości w zamian za dalsze zatrudnianie jego narzeczonej w urzędzie miasta.

Wulgarne sms-y

Groźby były skierowane do  aktywistów, skupionych wokół bloga „Jawny Przedbórz". Biorą oni udział w posiedzeniach rady miejskiej i występują do urzędu miasta z wnioskami o udostępnienie informacji publicznej. Nagrania z posiedzeń rady miejskiej były publikowane na blogu.

W 2015 r. zaczęła jedna z blogerek  zaczęła otrzymywać wulgarne smsy z groźbami z nieznanego numeru, wzywające do zaprzestania jej działalności społecznej. Pozostali aktywiści po zapoznaniu się z ich treścią uznali, że groźby są skierowane również do nich. Poinformowali o nich policję.

Burmistrz dyktował

W czerwcu 2016 r. policja zatrzymała Wojciecha O. w związku z podejrzeniem wysyłania sms-ów. Bezpośrednio po zatrzymaniu O. powiedział policji, że to burmistrz nakłaniał go do pisania wiadomości, w zamian za przedłużenie zatrudnienia jego narzeczonej w urzędzie miasta. Później w sądzie wycofał się z tych słów, twierdząc, że były one zasugerowane mu przez funkcjonariuszy policji i składał je pod ich presją. Również burmistrz, zeznając wówczas jako świadek, zaprzeczał, by miał cokolwiek wspólnego z wysyłaniem tych wiadomości.

Sąd Rejonowy w Radomsku w listopadzie 2016 r. uznał Wojciecha O. za winnego kierowania gróźb pozbawienia życia i uszkodzenia ciała dwóch aktywistek. W maju 2017 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim utrzymał wyrok w mocy.

Po uprawomocnieniu się wyroku w sprawie Wojciecha O. wszczęto kolejne śledztwo w sprawie smsów. W grudniu 2017 r. prokuratura oskarżyła burmistrza Miłosza N. o podżeganie Wojciecha O. do kierowania gróźb pozbawienia życia i uszkodzenia ciała do trojga aktywistów oraz podżeganie do znieważania dwóch z nich.

Zdaniem prokuratury, burmistrz miał wskazywać, co mają zawierać wiadomości przesyłane później na numer jednej z blogerek i jednocześnie uzależniać zatrudnienie narzeczonej Wojciecha O. od wysyłania smsów z groźbami i zniewagami. W związku z tym burmistrz został również oskarżony o łapownictwo. Ponadto prokuratura oskarżyła Wojciecha O. o znieważenie aktywistów poprzez wysyłanie smsów.

W toku postępowania burmistrz zaprzeczył, by popełnił zarzucane mu czyny, natomiast Wojciech O. przyznał się tylko w zakresie zniewag kierowanych do blogerek.

Zakaz zajmowania stanowisk

9 listopada Sąd Rejonowy w Radomsku uznał burmistrza Miłosza N. za winnego wszystkich zarzucanych mu czynów i wymierzył mu karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd orzekł zakaz zajmowania przez niego stanowisk w administracji publicznej samorządowej przez 4 lata. W ustnym uzasadnieniu wyroku sąd zwrócił uwagę m.in na to., że Wojciech O. nie miał sam motywu, by wysyłać tego rodzaju wiadomości, a także nie posiadał wiedzy o wydarzeniach, do których odnosiły się smsy. Sąd uznał, że to pierwsze wyjaśnienia Wojciecha O., w których bardzo szczegółowo opisał okoliczności nakłanianie go przez burmistrza, były wiarygodne.

Jednocześnie sąd umorzył postępowanie przeciwko Wojciechowi O. w zakresie znieważania blogerek, ponieważ postępowanie karne co do tych samych czynów zostało prawomocnie zakończone.

Sytuacja była inna w odniesieniu do znieważania trzeciego z aktywistów – w tym zakresie sprawa nie była wcześniej osądzona i sąd skazał Wojciech O. na 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Sąd nakazał mu ponadto powstrzymywać się w tym okresie od jakiegokolwiek kontaktu ze znieważonym mieszkańcem Przedborza.

Wyrok Sąd Rejonowego w Radomsku z 9 listopada 2018 r., sygn. akt II K 306/18

Wyrok nie jest prawomocny. Burmistrz zapowiedział wniesienie odwołania.

Jak poinformowała Helsińska Fundacja Praw Człowiek, która obserwuje to postępowanie, burmistrz miał namawiać Wojciecha O. do wysyłania wiadomości w zamian za dalsze zatrudnianie jego narzeczonej w urzędzie miasta.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP