Tak stwierdził Sąd Najwyższy w postanowieniu z 20 kwietnia 2017 r. (II KK 79/17).
W sprawie sąd rejonowy uznał oskarżonego winnym popełnienia czynu z art. 156 § 1 pkt 2 kodeksu karnego w zw. z art. 64 § 2 kodeksu karnego (spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ramach powrotu do przestępstwa, tzw. multirecydywy). Sąd, po ustaleniu, że oskarżony wziął udział w pobiciu pokrzywdzonego na klatce schodowej i że używając nieustalonego narzędzia zadał pokrzywdzonemu uderzenia w głowę i twarz, powodując następnie jego upadek po schodach na niższą kondygnację, orzekł 6 lat pozbawienia wolności oraz środek karny w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości.
Obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu obrazę przepisów postępowania oraz błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia. Obrońca wniósł o uniewinnienie oraz o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej. Przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego było zdaniem obrońcy niezbędne w celu ustalenia, które dokładnie i czym spowodowane obrażenia pokrzywdzonego były ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu, powodującym realne zagrożenie życia. Wskazał, że oskarżony nie mógł przewidywać, że pokrzywdzony przewróci się na schody i dozna obrażeń, np. w postaci złamania żuchwy. Jeżeli zatem okazałoby się, że to obrażenia powstałe w wyniku upadku ze schodów, a nie w wyniku pobicia, stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu realnie zagrażający życiu pokrzywdzonego, wówczas kwalifikacja prawna czynu oskarżonego byłaby błędna. Obrońca wyjaśnił, iż należałoby wówczas przyjąć, że obrażenia wywołane upadkiem pozostawały poza jakimkolwiek zamiarem sprawcy – a zatem – że nie popełnił on czynu zabronionego, za który skazał go sąd rejonowy. Odnosząc się do opinii przeprowadzonej wcześniej, która zawierała takie ustalenia, stwierdził, iż nie była ona wystarczająco przekonująca, co umożliwia dopuszczenie opinii uzupełniającej.
Sąd okręgowy rozpoznający sprawę oddalił wniosek o przeprowadzenie uzupełniającej opinii, a następnie pozostawił w mocy orzeczenie o karze 6 lat pozbawienia wolności, uchylając rozstrzygnięcie o środku karnym.
Obrońca wniósł kasację, zarzucając wyrokowi rażące naruszenie przepisów postępowania m.in. poprzez oddalenie wniosku obrony o przeprowadzenie uzupełniającej opinii, podczas gdy opinia ta miała na celu wyjaśnienie zasadniczej dla sprawy kwestii.