Temat tym bardziej aktualny, że w 2016 r. Komisja Europejska po raz pierwszy w historii zdecydowała się skorzystać z procedury „ramy na rzecz umocnienia praworządności" i rozpoczęła dialog z polskimi władzami o sytuacji Trybunału Konstytucyjnego oraz zmianach w ustawie o radiofonii i telewizji publicznej.
W czerwcu 2016 r. Komisja Europejska wydała opinię w sprawie praworządności w Polsce, a następnie również zalecenia w sprawie praworządności.
To sprawia, że temat praworządności w Unii i unijnych wartości oraz kompetencji Komisji do przyjęcia takich ram prawnych i skutki jej działań stał się arcyaktualny. Tej tematyce właśnie została poświęcona dwudniowa konferencja zorganizowana przed Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego we współpracy z Instytutem Maxa Plancka prawa publicznego porównawczego i międzynarodowego. Patronat nad wydarzeniem objęła „Rzeczpospolita".
Przyjechali referenci z całego świata, przedstawiciele Trybunału Sprawiedliwości UE, Komisji Europejskiej i Rady Europy, a pierwszego dnia, w czwartek, uczestniczyło w niej ponad 200 osób.
Profesor Maciej Szpunar, rzecznik generalny przed TS, podkreślił znaczenie niezależności sądownictwa i że zgodnie z orzecznictwem Trybunału tylko niezawisłe sądy mogą kierować pytania prejudycjalne. Profesor Joseph Weiler z Uniwersytetu w Nowym Jorku, jeden z najbardziej znanych profesorów prawa na świecie, odniósł się wprost do postępowania Komisji Europejskiej przeciwko Polsce. W jego ocenie kwestionowane przez KE przepisy, w szczególności o wcześniejszym przechodzeniu w stan spoczynku sędziów-kobiet oraz możliwość odwoływania prezesów sądów przez ministra sprawiedliwości, są niezgodne z prawem unijnym.