Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy (I SA/Bd 948/15 ) rozstrzygnął w wyroku sposób ustalenia rezydencji podatkowej.
Spór dotyczył mieszkającego w Polsce obywatela Holandii, który w 2011 r. otrzymał rentę inwalidzką z holenderskiej organizacji i rozliczył ją za granicą. Nie uzyskiwał w tym czasie żadnych dochodów w Polsce. Przez większą część roku przebywał w Holandii, gdzie ma rodzinę i znajomych. Z kolei w Polsce ma adres zameldowania, dom i tutaj mieszka jego żona.
Miejsce rezydencji
Dyrektor Izby Skarbowej uznał, że mężczyzna powinien płacić PIT zarówno w Holandii (państwie źródła), jak i w Polsce (państwie rezydencji), przy zastosowaniu metody unikania podwójnego opodatkowania. Przypomniał, że zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o PIT osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania w RP, muszą tu rozliczać całość dochodów bez względu na miejsce ich uzyskania. Dotyczy to osób, które: posiadają tu centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywają na terytorium Polski dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Dyrektor Izby zwrócił uwagę, że przesłanki te są rozdzielone spójnikiem „lub". Wystarczy więc spełnienie którejkolwiek, aby dana osoba podlegała w Polsce opodatkowaniu od całości dochodów.
Mężczyzna odwołał się do WSA w Bydgoszczy, który uchylił interpretację. Uznał, że o miejscu zamieszkania przesądzają dwa elementy: obiektywny, czyli pobyt stały w jednej miejscowości, i subiektywny, czyli uzewnętrzniony zamiar woli pobytu. Te elementy muszą wystąpić łącznie.