- W związku z tym powinni być jednakowo traktowani w dostępie do świadczenia jakim jest jednorazowe świadczenie w wysokości 4000 zł – podkreśla w wystąpieniu do Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej i apeluje o podjęcie działań legislacyjnych, likwidujących nierówność w dostępie do świadczenia dla rodziców adopcyjnych.

1 stycznia 2017 r. wszedł w życie Program „Za życiem", przeznaczony dla dzieci i dorosłych z niepełnosprawnością oraz ich rodziców. Jednym z elementów programu jest zapewnienie matce lub ojcu, opiekunowi prawnemu albo opiekunowi faktycznemu, który wystąpił z wnioskiem o przysposobienie dziecka, bez względu na dochód jednorazowego świadczenia w wysokości 4000 zł.

Do Rzecznika zwrócili się rodzice, którzy przysposobili dziecko legitymujące się zaświadczeniem lekarskim stwierdzającym, że ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalna choroba zagrażająca życiu powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu, lecz z uwagi na upływ terminu do złożenia wniosku, ich wniosek został pozostawiony bez rozpoznania. Świadczenie przysługuje bowiem w sytuacji, gdy wniosek o wypłatę zostanie złożony w ciągu 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka. Rodzice wskazują na nierówność w dostępie do świadczenia, która dotyka rodziców adopcyjnych, którzy o przysposobienie dziecka wystąpili po tym czasie.

- Jednorazowa zapomoga ma na celu pomoc rodzicom w udźwignięciu ciężaru zwiększonych wydatków jakie pojawiają w pierwszym okresie po narodzinach dziecka. Taki sam problem dotyka rodziców decydujących się na przysposobienie dziecka, którego rodzice biologiczni nie podjęli się trudu jego wychowania. Podkreślenia wymaga, że czas trwania procedury adopcyjnej jest uzależniony od sytuacji prawnej dziecka, która nierzadko bywa bardzo skomplikowana. W konsekwencji postępowanie to może trwać dłużej niż rok – zaznacza Marek Michalak.