Wirus zmienił ryzyka
Oto klasyczny przykład z branży handlowej. Jeśli w ramach jednej grupy są różne podmioty odpowiedzialne za tradycyjną sprzedaż detaliczną oraz sprzedaż internetową, to w ostatnich miesiącach z oczywistych względów struktura takiej sprzedaży się zmieniła. Ograniczenie działalności spółki prowadzącej sprzedaż „naziemną" na rzecz „wirtualnej" wydaje się tego naturalnym skutkiem. Trudno się spodziewać, by jedna spółka wynagrodziła drugiej przejęcie części rynku. Stąd konieczność restrukturyzacji, w oczywisty sposób przynoszącej inne wyniki podatkowe niż choćby w 2019 roku.
Ministerstwo Finansów, zapytane przez „Rzeczpospolitą" o stosowanie klauzuli obejścia prawa do kryzysowych restrukturyzacji, odpowiada: jeśli reorganizacje są wywołane koronawirusem, to trudno mówić o działaniu sztucznym. A takie właśnie działanie według art. 119a ordynacji podatkowej może skłonić szefa Krajowej Administracji Skarbowe do zakwestionowania danej restrukturyzacji.
MF zauważa, że już dziś są rozpatrywane sprawy związane z przekształceniami firm w kryzysie. „W takich sprawach (...) Szef KAS bada wszystkie okoliczności, w których dana korzyść wynikająca z takiej czynności zostałaby osiągnięta (a w zakres tych okoliczności wpisuje się pandemia), jako element uzasadniający restrukturyzację firm w celu dostosowania się do nowych realiów i ochronę przed upadłością" – czytamy w stanowisku MF.
Resort daje jednak do zrozumienia, że kryzysowi kombinatorzy nie mogą spać spokojnie. Będzie badana „sztuczność" postępowania, a ocena działania firm będzie zależała od okoliczności danej sprawy.
Walka z kryzysem nie jest sztuczna
Jak ocenia Agnieszka Wnuk, doradca podatkowy w MDDP, takie stanowisko wydaje się rozsądne i wychodzące naprzeciw kryzysowej rzeczywistości. – Dobrze, że znalazło się tu stwierdzenie uznające, że działania zaradcze w firmach nie są „sztuczne". Oczywiście MF zastrzegło, że klauzulę obejścia prawa stosuje się przy uwzględnieniu okoliczności danej sprawy, co oznacza, że za każdym razem konieczna jest indywidualna ocena działań podatnika – komentuje ekspertka, przyznając jednak, że filozofia działania MF wydaje się pragmatyczna.
– Oby takie stanowisko było zaprezentowane w praktyce fiskalnej oraz w opiniach zabezpieczających wydawanych w sprawach kryzysowych rozwiązań stosowanych w firmach – mówi Agnieszka Wnuk.