Zaskarżanie uchwały wspólnoty mieszkaniowej

Ustawodawca w art. 25 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tj. DzU z 2015 r., poz. 1892 z późn. zm., dalej jako „u.w.l.") przewidział podstawowe narzędzie dla właścicieli lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową, zamierzających wzruszyć uchwałę wspólnoty mieszkaniowej.

Aktualizacja: 17.02.2018 22:42 Publikacja: 17.02.2018 14:00

Zaskarżanie uchwały wspólnoty mieszkaniowej

Foto: 123RF

Przy czym przepis ten nie ma zastosowania, jeżeli właściciele lokali tworzący tzw. małą wspólnotę mieszkaniową (art. 19 u.w.l.) nie określili sposobu zarządu nieruchomością wspólną w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali lub umowie zawartej później w formie aktu notarialnego (uchwała SN z 7 października 2009 r., III CZP 60/09, orzecznictwo SN dostępne na www.sn.pl poza podanymi publikatorami). Służy ono nie tylko właścicielowi samodzielnych lokali niewyodrębnionych, lecz także każdemu ze współwłaścicieli (uchwała SN z 14 lipca 2005 r., III CZP 43/05). Regulacja ta obostrzona jest pojemnymi przesłankami (przyczynami) zaskarżenia i terminem sześciu tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli lokali albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów.

Wśród przesłanek znajdują się niezgodność z przepisami prawa, niezgodność z umową właścicieli lokali, naruszenie zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną, naruszenie w inny sposób interesów właściciela lokalu (współwłaściciela).

Praktyka pokazuje, że uchwały podjęte przez większą część właścicieli lokali czy przez większościowego jednego właściciela, niekiedy godzą rażąco w interesy poszczególnych właścicieli lokali, a przy tym można założyć, że właściciele ci mogą nie być zawiadamiani ani o głosowaniu, ani o projekcie uchwały, ani o rezultacie głosowania czy finalnej treści uchwały. Zestawiając te elementy, możemy spotkać się z sytuacją, w której wadliwości proceduralne nie miałyby wpływu na wynik głosowania nad uchwałą o określonej treści (głosowałaby i tak większość prawidłowo zawiadomiona czy zawiadomiony de facto przez siebie współwłaściciel większościowy) i jednocześnie minąłby wskazany termin na wzruszenie uchwały na podstawie art. 25 u.w.l., a merytorycznie uchwała godziłaby rażąco w interesy pozostałych właścicieli.

Wyobraźnia w konfigurowaniu tych sytuacji nie zna granic i ze zdumieniem dowiadujemy się, jak daleko ona może sięgać. Na przykład wprowadzano możliwość odcięcia podgrzania ciepłej wody dostarczanej do lokalu, co więcej, zaprzestanie podgrzewania wody do konkretnego lokalu nie zostało powiązane z zaległościami w opłatach właśnie z tego tytułu, lecz z zaległościami w opłatach w ogóle (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 7 czerwca 2016 r., I ACa 935/15, orzecznictwo sądów powszechnych dostępne na www.orzeczenia.ms.gov.pl poza podanymi publikatorami).

Z wypowiedzią orzeczniczą spotkała się również sytuacja, w której właściciele lokali głosujący za uchwałą nie byli świadomi, nad jaką uchwałą głosują, przy jednoczesnym nagłym procedowaniu i nagłym wykonaniu uchwały w celu wyłączenia efektywnej możliwości zaskarżenia tej uchwały (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 26 czerwca 2015 r., I ACa 516/15). Sąd Apelacyjny w Łodzi musiał zmierzyć się z sytuacją, w której jedną uchwałą zatwierdzono inwentaryzację architektoniczno-budowlaną posesji, a drugą postanowiono dokonać zmiany wysokości udziałów własności lokali wyodrębnionych w częściach wspólnych i urządzeniach nieruchomości wraz ze zmianą w użytkowaniu wieczystym (wyrok z 31 stycznia 2013 r., I ACa 1064/12). Ze stanu faktycznego sprawy rozpoznawanej przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wynikało, że uchwałą wspólnoty mieszkaniowej zamierzano jednostronnie wykreować stosunek obligacyjny między nią a jednym z jej członków (wyrok z 8 września 2010 r., VI ACa 76/10, LEX nr 785514). W okolicznościach sprawy rozpatrywanej przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uchwałą wspólnoty podjęto decyzję co do pomieszczeń stanowiących własność jednego z właścicieli lokali (wyrok z 2 lutego 2012 r., I ACa 1386/11). Sąd Apelacyjny w Katowicach oceniał uchwałę wspólnoty mieszkaniowej, nakładającą na wszystkich właścicieli lokali obowiązek partycypowania w kosztach inwestycji realizowanej głównie w interesie jednego z właścicieli, posiadającego większość udziałów w nieruchomości wspólnej (wyrok z 7 stycznia 2000 r., I ACa 868/99, LEX nr 1540361).

Niekiedy problematyczne jest to, czy art. 25 u.w.l. wyczerpująco reguluje możliwości wzruszenia uchwał wspólnoty mieszkaniowej. Innymi słowy, czy normy uregulowane w tym przepisie są lub mogą być we wszystkich sytuacjach efektywne i czy nie warto uzupełniająco sięgać do innych środków prawnych w celu ochrony aksjologicznie uzasadnionych interesów poszczególnych właścicieli lokali.

W orzecznictwie zagadnienie to jest ujmowane niejednolicie. Z jednej strony przyjmuje się, że „ustawodawca, konstruując powołany przepis, przyjął koncepcję tzw. nieważności względnej uchwał wspólnoty mieszkaniowej z wyłączeniem możliwości ustalenia ich nieważności w przypadku sprzeczności z prawem na podstawie art. 58 k.c. Powołany art. 25 stanowi niewątpliwie normę prawną szczególną w odniesieniu do art. 58 k.c., gdyż reguluje odmiennie skutek prawny sprzeczności czynności prawnej z ustawą lub zasadami współżycia społecznego. W razie spełnienia hipotezy art. 58 k.c. czynność prawna jest bowiem nieważna bezwzględnie od samego początku. Tym samym, zgodnie z zasadą lex specialis derogat legi generali, wskazana norma prawna ogólna nie ma zastosowania do uchwały wspólnoty mieszkaniowej" (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 21 czerwca 2017 r., I ACa 122/17, por. też wyroki Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 17 listopada 2016 r., I ACa 742/16, Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 23 czerwca 2016 r., V ACa 894/15, LEX nr 2242215, Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 26 listopada 2015 r., I ACa 655/15, Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 19 marca 2014 r., VI ACa 1166/13, Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 14 listopada 2012 r., I ACa 506/12, Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 21 kwietnia 2010 r., I ACa 274/10, LEX nr 628190).

Z drugiej strony „powództwo oparte na podstawie art. 189 k.p.c. nie podważa roszczeń z art. 25 u.w.l. ani nie przeczy zasadzie większości z art. 23 u.w.l.; przeciwnie, wyznacza cezurę uchwał istniejących, ale wadliwych z przyczyn powołanych w art. 25 u.w.l., od tych nieistniejących" (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 3 września 2015 r., I ACa 2022/14). „Tylko wyjątkowo dopuszcza się możliwość wytoczenia powództwa na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c., w przypadku gdy podjęta uchwała szczególnie rażąco narusza przepisy prawa (...)" (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 marca 2013 r., V ACa 75/13). „W szczególnych przypadkach, gdy dochodzi do naruszenia podstawowych zasad porządku prawnego, za dopuszczalne należy uznać roszczenie oparte na art. 189 k.p.c., którego skutkiem będzie wyeliminowanie z obrotu prawnego takiej uchwały" (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 19 sierpnia 2010 r., I ACa 391/10, LEX nr 738 009, zob. też wyroki Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13 lutego 2015 r., I ACa 721/14, Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 18 grudnia 2014 r., I ACa 600/14, Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 10 grudnia 2014 r., I ACa 1276/14, Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 19 grudnia 2013 r., I ACa 502/13, Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 3 września 2013 r., I ACa 250/13).

Sąd Najwyższy dopuszcza możliwość opierania roszczeń na innej podstawie niż art. 25 u.w.l. w szczególnie uzasadnionych przypadkach (zob. wyroki z 23 lutego 2006 r., I CK 336/05, LEX nr 424423, z 30 września 2015 r., I CSK 773/14, por. też uchwałę z 8 października 2015 r., III CZP 57/15).

Również terminologiczne odróżnianie charakteru spraw dotyczących uchylenia, uznania za nieistniejące lub ustalenia nieważności uchwał właścicieli lokali wydaje się pośrednio potwierdzać ten kierunek wykładni Sądu Najwyższego (zob. wyrok z 19 grudnia 2008 r., II CSK 267/08, postanowienia z 3 lutego 2012 r., I CZ 173/11, z 16 stycznia 2009 r., III CZ 43/08, z 5 października 2006 r., IV CZ 74/06, z 5 października 2006 r., IV CSK 110/06, z 26 stycznia 2006 r., V CSK 53/05).

Autor jest radcą prawnym, doktorem nauk prawnych, wykładowcą Uczelni Łazarskiego w Warszawie

Przy czym przepis ten nie ma zastosowania, jeżeli właściciele lokali tworzący tzw. małą wspólnotę mieszkaniową (art. 19 u.w.l.) nie określili sposobu zarządu nieruchomością wspólną w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali lub umowie zawartej później w formie aktu notarialnego (uchwała SN z 7 października 2009 r., III CZP 60/09, orzecznictwo SN dostępne na www.sn.pl poza podanymi publikatorami). Służy ono nie tylko właścicielowi samodzielnych lokali niewyodrębnionych, lecz także każdemu ze współwłaścicieli (uchwała SN z 14 lipca 2005 r., III CZP 43/05). Regulacja ta obostrzona jest pojemnymi przesłankami (przyczynami) zaskarżenia i terminem sześciu tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli lokali albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów