Fotowoltaika na bloku. Wiadomo już jak będzie rozliczany prosument lokatorski

Rada Ministrów przyjęła przepisy o rozliczeniach prosumenta lokatorskiego. Znalazły się one w projekcie ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw.

Publikacja: 02.05.2023 15:00

Fotowoltaika na bloku. Wiadomo już jak będzie rozliczany prosument lokatorski

Foto: Adobe Stock

Przyjęty projekt zakłada, że prosument indywidualny, którego mikroinstalacja OZE (czyli maksymalnie o mocy 50 kW) przyłączona jest do części wspólnej budynku wielolokalowego, będzie otrzymywał całość wynagrodzenia za energię na wskazane przez siebie konto.

Rozliczenie energii będzie składać się z dwóch etapów:

  1. Za energię wytworzoną i zużytą w ciągu tej samej godziny prosument indywidualny/lokatorski nie będzie płacił jej ceny ani wnosił zmiennych opłat związanych z jej dystrybucją, ponieważ stanowić ona będzie tzw. autokonsumpcję.
  2. Nadwyżki godzinowe (czyli powstające w sytuacji, gdy energii wytworzonej w ciągu godziny jest więcej niż zużytej w tym samym czasie) będą przeliczane przez sprzedawcę na depozyt prosumencki po miesięcznej cenie rynkowej (a od 1 lipca 2024 cenie godzinowej), a następnie wypłacane w 100% na wskazane konto na koniec danego okresu rozliczeniowego.

Aby zostać prosumentem lokatorskim trzeba będzie spełnić następujące warunki:

  • mikroinstalacja ma być umiejscowiona na budynku wielolokalowym (np. dach, balkon, elewacja),
  • moc mikroinstalacji nie może być większa niż moc przyłączeniowa całego budynku wielolokalowego (części wspólnej i indywidualnych lokali razem),
  • budynek musi posiadać przeważającą funkcję mieszkalną.

Zgodnie z przepisami wypłacone środki będzie można przeznaczyć nie tylko na rozliczenie zobowiązań prosumenta z tytułu zakupu energii elektrycznej, ale również na
obniżenie opłat (np. na fundusz remontowy, energia elektryczna, ciepło, gaz, administracja, sprzątanie) związanych z lokalami mieszkalnymi w budynku, na którym jest umiejscowiona instalacja OZE albo obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w innych budynkach o przeważającej funkcji mieszkalnej, których części wspólne są zarządzane przez tego prosumenta.

Jak zaznacza resort rozwoju, prosumentem lokatorskim będzie można zostać niezależnie od czasu przyłączenia mikroinstalacji. Co oznacza, że kwalifikują się mikroinstalacje zarówno przyłączone przed wejściem w życie przepisów, jak i te, które zostaną przyłączone po ich wejściu.

- Aby zostać prosumentem lokatorskim wymagane będzie złożenie wniosku do swojego sprzedawcy energii. Sprzedawca zmieni formę rozliczeń najpóźniej od drugiego miesiąca po miesiącu, w którym złożono wniosek. Zawsze będzie można powrócić do standardowych rozliczeń prosumenta indywidualnego - wyjaśnia MRiT. Do czasu złożenia i realizacji wniosku zgromadzone środki depozytu prosumenckiego będą rozliczane na standardowych zasadach dla innych prosumentów indywidualnych.

Resort rozwoju przewiduje, że nowe przepisy wejdą w życie na przełomie lata i jesieni tego roku. Jak podkreślono, już teraz można składać wnioski na refinansowanie instalacji OZE, które wytwarzają energię na potrzeby budynków wielorodzinnych. Refinansowanie pochodzi z Grantu OZE, a jego wysokość to 50% wartości netto inwestycji.

Czytaj więcej

Czy fotowoltaika na blokowisku będzie się opłacać

Przyjęty projekt zakłada, że prosument indywidualny, którego mikroinstalacja OZE (czyli maksymalnie o mocy 50 kW) przyłączona jest do części wspólnej budynku wielolokalowego, będzie otrzymywał całość wynagrodzenia za energię na wskazane przez siebie konto.

Rozliczenie energii będzie składać się z dwóch etapów:

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP