Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 29 czerwca 2017 r. (III UK 172/16).
Ubezpieczona będąca w trzecim miesiącu ciąży zawarła 7 maja 2012 r. umowę o pracę z pracodawcą działającym w branży budowlanej. Miała objąć stanowisko menagera kontraktu za wynagrodzeniem 5650 zł. Do jej obowiązków miało należeć prowadzenie negocjacji z inwestorem, udział w spotkaniach z podwykonawcami, kontrola realizowanego kontraktu, prace biurowe. Kobieta nie miała wcześniej doświadczenia przy tego rodzaju pracach. Z kolei przed jej zatrudnieniem u pracodawcy nie występowało stanowisko menagera kontraktu. Ubezpieczona zamieszkiwała w odległości 200 km od siedziby pozwanego, jednak nie musiała codziennie wykonywać pracy w siedzibie.
Po upływie ok. miesiąca od zatrudnienia pracownica – ze względu na komplikacje związane z ciążą – poszła na zwolnienie lekarskie. ZUS zakwestionował podstawę jej ubezpieczenia i wydał decyzję stwierdzającą, że nie podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od 7 maja 2012 r. Ubezpieczona odwołała się do sądu okręgowego, który jednak oddalił jej odwołanie. Sąd stwierdził, iż powódka nie podlegała ubezpieczeniom, gdyż jej umowa była nieważna ze względu na zawarcie jej w warunkach obejścia ustawy.
Następnie ubezpieczona wniosła apelację. Również ona została oddalona. Sąd apelacyjny zmienił jedynie uzasadnienie, wskazując, iż nie można stawiać zarzutu zawarcia umowy w celu obejścia prawa, nawet gdy jej cel był podyktowany zamiarem uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Chęć uzyskania świadczeń w postaci zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego nie jest zakazana. Sąd apelacyjny przyjął jednak, że okoliczności faktyczne w sprawie świadczyły o tym, iż praca powódki miała charakter pozorny i na tej podstawie uznał umowę o pracę za nieważną. Dodał, iż strony zawierając umowę z góry przyjęły, że umowa zostaje zawarta tylko w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego i jedynie pozorowały przesłanki objęcia ubezpieczeniem społecznym, stwarzające wrażenie wykonywania pracy na stanowisku menagera poprzez opłacanie składek, sporządzenie dokumentacji pracowniczej czy wykonywanie pewnych czynności w biurze i w terenie.
Ubezpieczona wniosła skargę kasacyjną, którą Sąd Najwyższy oddalił. Sąd podkreślił, iż pozorność umowy o pracę ma miejsce nie tylko, gdy praca w ogóle nie jest świadczona, ale również wtedy, gdy zatrudnienie nie ma cech stosunku pracy lub jest wyłącznie pozorowane (jakieś czynności są przez zatrudnionego wykonywane, ale nie rodzą one skutku w postaci stosunku pracy).